Sztuka uliczna
Sztuka graffiti i seks jako motyw przewodni? No pewnie! W końcu ile można zachwycać się tylko „Moną Lisą” albo „Panoramą Racławicką”.
Jednak największe emocje wzbudzają jego prace wykonane przy pomocy puszek ze sprejem, czyli graffiti – podziwiając je można od razu zauważyć nie tylko ogromny talent Borisa, ale i jego ponadprzeciętną fascynację kobietami oraz seksem. Artysta skutecznie udowadnia, że seks i sztuka idą w parze. Możemy się założyć, że każdy, kto choć raz zobaczy np. jego najwspanialsze dzieło, czyli kilkumetrową, realistyczną waginę, wymalowaną na zwieńczeniu starożytnego łuku, zakocha się w sztuce pięknej na całe życie.