Sylvester Stallone jest nie do zajechania – będzie kolejna część „Rambo”

Wiek to tylko liczba. Udowadnia to 71-letni Sylvester Stallone, który ma po raz piąty wcielić się rolę „Rambo”.
rambo-return.jpg

Bierki, szachy i ewentualnie golf – to jedyne aktywności fizyczne, których spodziewalibyśmy się po 71-letnim facecie. Ale Sylvester Stallone na pewno nie jest zwykłym facetem, co udowadnia biorąc na klatę kolejne wyzwanie – główną rolę w piątej części „Rambo”.

Sporo było plotek wokół potencjalnego powstania tego filmu, a sam główny zainteresowany wielokrotnie zmieniał zdanie co do swojego w nim udziału. Teraz jednak wszystko wskazuje na to, że Stallone rzeczywiście postanowił zaangażować się pełną parą w produkcję.

Jak donosi portal „Screen Daily” aktor ma nie tylko zagrać Johna Rambo, ale ponoć miał pomagać również w pracach nad scenariuszem. Niewykluczone też, że sam wyreżyseruje cały film, to jednak jak na razie jedynie domysły obserwatorów.

Wiadomo natomiast, że w piątej części filmu John Rambo zmierzy się z meksykańskimi kartelami narkotykowymi zajmującymi się również handlem ludźmi. Będzie musiał uratować z ich rąk wnuczkę przyjaciółki jego rodziny i przy okazji sam będzie chciał zniszczyć organizację bogacącą się na cierpieniu ludzkim.

Film wyprodukować ma zaś Avi Lerner odpowiedzialny między innymi za serię „Niezniszczalni”. Spodziewajmy się więc masakry godnej starych filmów ze Stallone’em – o ile oczywiście sam aktor nadąży.  

Z okazji piątej części Rambo zerknijcie też na najlepsze sceny z poprzednich czterech produkcji z tej serii.

Dodał(a): Tomek Makowski/ fot. screen YouTube Poniedziałek 07.05.2018