Sprzedawcy marzeń, czyli co mężczyzna może zaoferować kobiecie

O klasie profesjonalnego handlowca decydują przede wszystkim czynniki niezależne od płci: doświadczenie, wiedza i indywidualne umiejętności interpersonalne. Dlatego coraz powszechniej można zaobserwować szybki rozwój karier mężczyzn handlowców w firmach mających odbiorców prawie wyłącznie wśród kobiet. Co sprawia, że mają u klientek zdecydowanie łatwiej?
avon
Mężczyźni w sfeminizowanych zawodach częściej odnoszą sukces, ponieważ wyróżniają się wśród tłumu kobiet. Nawet one w takich środowiskach chętnie widzą brzydszą płeć. Dwie na trzy kobiety wolą, aby ich przełożonym był mężczyzna. Tak przynajmniej mówi badanie „Monitor Rynku Pracy” przeprowadzane cyklicznie w 29 krajach Europy. Być może wynika to z tego, że kobiety mają głęboko zakorzenione przekonanie o tym, że główną rolą mężczyzny jest zapewnienie bezpieczeństwa. Poza tym mężczyzna w świecie zdominowanym przez kobiety zapewnia równowagę emocjonalną. „Zmianie ulega atmosfera w pracy, kiedy pojawia się druga płeć, a to przede wszystkim wpływa na efektywność zespołu” – podkreśla Sylwia Bogucka, trener biznesu.


Co mężczyzna może zaoferować kobiecie?
Jakie wyzwania czekają na handlowców pracujących z płcią piękną? Z jednej strony powinni rozumieć kobiety, umieć się z nimi komunikować i budować relacje. Muszą znakomicie wyczuwać kobiece nastroje i wychodzić naprzeciw wszelkim potrzebom i oczekiwaniom. Z drugiej strony powinni zachować autorytet i sprawić, by kobiety chciały ich słuchać, a także wnieść unikalne męskie cechy do ich środowiska. Kobiety lubią kupować od mężczyzn, ponieważ nie muszą z nimi rywalizować, a doceniają dbałość o bezpieczeństwo i dobre samopoczucie w czasie transakcji. Jednak umiejętność budowania relacji trzeba zrównoważyć dbałością o osiągnięcie celu sprzedażowego.

Czy da się zarobić na sprzedawaniu marzeń?
Zarobki mężczyzn w sfeminizowanych zajęciach bywają lepsze od zarobków kobiet. W sieciach sprzedaży bezpośredniej, takich jak AVON, to, ile się zyska, zależy od tego, jak duży team sprzedażowy się zbuduje, jak dużym dystrybutorem produktów się zostanie i ile czasu się na to poświęci. „Ci, którzy poświęcają na to około 40 godzin tygodniowo, mogą zarobić nawet 10 tys. zł miesięcznie" – mówi Mirosław Luboń, Prezes Polskiego Stowarzyszenia Sprzedaży Bezpośredniej. Wszystko zaczyna się od podpisania umowy i rejestracji w sklepie online, a dalej zależy tylko od pracowitości i umiejętności handlowych. Sukcesowi w tej branży sprzyjają wrodzone cechy mężczyzn takie jak zdolności przywódcze czy przekonywanie innych do swoich poglądów. Wejście do sieci sprzedaży bezpośredniej daje też możliwość rozwoju własnych umiejętności sprzedażowych i przywódczych, nabierania doświadczenia, pracy nad sobą i samodoskonalenia. To również gotowy sposób na szybki biznes – bez ryzyka, inwestycji i konieczności comiesięcznego płacenia za pomysł, jak to ma miejsce w przypadku franczyzy.


Dodał(a): CKM.PL/ mat. prasowe Niedziela 01.03.2015