Chińska zwłoka
Nie jesteśmy bywalcami chińskich portali społecznościowych, bo mamy fejsbunia, insta i snapa, ale wieść o „wyczynie” dżentelmena o nazwisku Qin rozniosła się tak szeroko, że dotarła i do nas. Chińczyk był szaleńczo zakochany w pannie nazwiskiem Lin – niestety, związek nie zakończył się hapy endem. Po jednej ze sprzeczek mężczyzna zamordował dziewczynę, po czym... wrzucił na sieć zdjęcie, na którym przytula martwe ciało, podpisując je: „Proszę, wybacz mi moją samolubną miłość”. To rzecz jasna nie umknęło uwadze obserwatorów – dziewięć godzin później obywatel Państwa Środka został aresztowany.