Seksowna Rihanna w podwójnym klipie
A właściwie dwa teledyski w jednym. Jeden ostry, a drugi jeszcze bardziej ostry. W jednym Rihanna masakruje swoją pupą krocze kolegi rapera Drake`a, w drugim występuje w transparentnej bluzeczce i właściwie tylko jej piersi zapamiętaliśmy z tej części klipu.
Na teledyski naszej ulubionej piosenkarki czekamy jak na nowe wydanie CKM. Wszystko w nich się zgadza, estetyka na wysokim poziomie, jest jakiś przekaz no i oczywiście piękne ciało lub ich liczba mnoga – zazwyczaj naga Rihanna. Tym razem barbadoska księżniczka popełniła współpracę z Drakiem. Kolaboracja ma na pierwszy rzut oka nie tylko wymiar muzyczny.
W kawałku zatytułowanym „Work” para ociera się o siebie, a my możemy się jedynie domyślać, że po ostatnim klapsie na planie, padło jeszcze wiele klapsów w przyczepie gwiazdorów. Rihanna udowadniała już, że umie twerkować, a teraz robi to na żywym organizmie – na kanadyjskim raperze.
Gratulujemy chłopakowi powściągliwości, choć zakładamy że albo go znieczulili, albo miał tonę seksu przed wejściem na plan, by jego hydraulika nie popsuła ujęć. Czasem w filmach podczas takich scen przykleja się przyrodzenie do uda, ale w tym wypadku to by nie zadziałało. Przy takiej partnerce, Drake`owi urwałoby nogę.
