Przeminęło z wiatrem
Czym interesuje się i czego pożąda statystyczny Kowalski? Wiadomo, że dzięki tytaniczej pracy reprezentantów narodu nie musi się on martwić o sprawy wielkie, a co najwyżej o małe. Dlatego w różnych zakątkach naszego pięknego kraju podrzuciliśmy drobiazgi codziennego użytku, zaczailiśmy się z aparatem i — licząc czas, po którym przedmiot znajdował amatora — ustaliliśmy listę preferencji przeciętnego rodaka. Oto efekt naszych prowokacyjnie naukowych badań terenowych.
DŻINSY Z SUPERMARKETU (19,90 ZŁ)
Znikają po: 29 sekundach
Marcin (41 lat): „One w ogóle nie są mi potrzebne... Jestem bardzo poważnym przedsiębiorcą, mam auto i złoty zegarek. Więc pomyślałem, że spodnie wezmę i biednym oddam”.
LANDSZAFT „JELEŃ NA RYKOWISKU” (20 ZŁ)
Znika po: 2 minutach 26 sekundach
Robert (17 lat): „Jak jest, to co nie brać, co nie? Zawsze za paczkę fajek dalej pójdzie. No i zawsze to jakiś kontakt ze sztuką, co nie?”
BUTELKA WÓDKI (16 ZŁ)
Znika po: 23 sekundach
Krystyna (26 lat): „Pewnie, że nie biorę tego dla siebie. To dla starego, bo jak się teraz napije, to może coś z becikowego w portfelu zostanie!?”
PACZKA PREZERWATYW (6 ZŁ)
Znika po: 36 sekundach
Ryszarda (71 lat): „Osobiście uważam, że to świństwo i obraza boska. Ale wnuk bez ślubu z narzeczoną mieszka. Żeby dzieci z tego nie było, młodym chciałam dać”.
SZYNKA KONSERWOWA (6,20 ZŁ)
Znika po: 31 sekundach
Paweł (22 lata): „Jestem rastafarianinem, więc mięsa nie jadam. Ale jestem też patriotą i to znającym języki obce. Musiałem więc usunąć tę jawną antypolską prowokację z napisem »Polish Ham«. Idę złożyć doniesienie do prokuratury!”
CZTERY TANIE PIWA (6,30 ZŁ)
Znika po: 40 sekundach
Antoni (44 lata): „No nie, to przypadek. I tak miałem się tu zatrzymać. Wiecie, gorąco dziś strasznie, przegrzany jestem. Ale panowie, jakbym w samochodzie klimę miał, to, słowo honoru, nawet bym na to piwko nie spojrzał”.
ZUŻYTA GUMOWA LALA (NOWA 69 ZŁ)
Znika po: 41 sekundach
Remigiusz (72 lata): „Taki wstyd! Ale lata już nie te, a małżonka w moim wieku... Któż by się tu nie połasił na taką młódkę! Ładna, miękka, a i zrzędzić wiecznie nie będzie! Choć tak po prawdzie to już nawet nie pamiętam, po co mi ona potrzebna”.
PACZKA PIELUCH (40 ZŁ)
Znika po: 1 minucie 55 sekundach
Krzysiek (21 lat): „Wszystko się może przydać, nie? Trochę się szaleje, zawsze może się jakaś wpadka przytrafić, a wtedy pieluchy będą jak znalazł. A tak w ogóle, z tego co mi wiadomo, za wzięcie czegoś takiego z ulicy nie ma żadnego paragrafu!”
WYPCHANA KACZKA (BEZCENNA)
Ten eksperyment skończyliśmy po dwóch godzinach obserwacji — nikt jej nie chciał. Odnotowaliśmy jedynie 3 próby zniszczenia 42 przypadki wyzywania i 23 oplucia kaczki.