Rozwód po duńsku

Chcesz uwolnić się od żony? W Danii zrobisz to za pomocą kliknięcia myszy
rozwód


Są w życiu takie chwile, że mamy wszystkiego dość. Chętnie rzucilibyśmy to wszystko w cholerę i wyprowadzili się gdzieś z kraju.

No, ale gdzie? Francja odpada bo nie przepadamy za żabami, Anglia tym bardziej bo kto normalny je fasolę na śniadanie? Niemców nie lubimy z zasady, Rosjan również. Więc gdzie? Do Australii za daleko, do Stanów po raz kolejny nie dali nam wizy. Co zostało? Dania. O tak! Bierzemy w ciemno!

Zastanawiasz się dlaczego? Przecież ani tam gorąco, ani to kraj gdzie życie toczy się w nocnych klubach, a nawet dobrze w piłkę nie kopią. Jest coś, co nas tam ciągnie. Otóż Dania to kraj gdzie żeby się rozwieść wystarczy wejść na stronę internetową stanu cywilnego, wypełnić wniosek i prawie gotowe. Żadnych wizyt u papug, żadnych stert papierów, klikasz i zmykasz. Procedura rozwodowa rozpoczęta.

Za mniej więcej tydzień jak wszystko pójdzie zgodnie z planem będziesz wolny!



Dodał(a): Ostatni mohikanin Środa 31.07.2013