Przez lata wkręcał żonę, że jest policjantem. Wpadł po awanturze

Facet z okolic Białegostoku za bardzo wczuł się w zabawę w policjanta. Nabrał nawet własną żonę, która przez kilka lat wierzyła, że jej mąż jest funkcjonariuszem. Prawda wyszła na jaw dopiero wtedy, gdy do akcji wkroczyli prawdziwi stróże prawa.
iStock-1187088279.jpg

Czy jesteś pewny, że wiesz, jaki zawód wykonuje twoja druga połówka? Kobieta z Podlasia myślała, że wyszła za policjanta, ale podczas jednej z awantur rodzinnych, gdy zadzwoniła po funkcjonariuszy, okazało się, że to nieprawda.

Zrzut ekranu 2020-10-20 o 12.21.59.png

Mężczyzna kupił podrobioną "blachę" policyjną w internecie. Pokazywał żonie i znajomym. Posługiwał się także fałszywą legitymacją. Nie wiadomo, czym rzeczywiście zajmował się na co dzień, ale zapewne gdyby nie interwencja policji, długo jeszcze funkcjonowałby w towarzystwie jako "stróż prawa". Aż dziwne, że nie okleił sobie Passata i nie jeździł po mieście takim radiowozem

Facet wykorzystywał swoją funkcję podczas wielu sytuacji, m.in. właśnie podczas kłótni z żoną. Wielokrotnie przekraczał granicę, wyzywając ją i bijąc. W pewnym momencie kobieta nie wytrzymała i zadzwoniła na policję z prośbą o interwencję. Gdy przedstawiła się i powiedziała, że jej mąż od wielu lat pracuje jako stróż prawa, policjanci zaczęli mieć poważne wątpliwości. Pojechali więc na miejsce zdarzenia i okazało się, że nie kojarzą kumpla po fachu z żadnego komisariatu. Legitymacja, którą się posługiwał, wygląda jakby znalazł ją w chipsach (przynajmniej według nas, ale to może dlatego że często widzimy ją przed oczami i znamy wzór na pamięć).

Fałszywy funkcjonariusz usłyszał już zarzuty. Za podrobienie legitymacji służbowej i znęcanie się nad żoną grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności. Jak to bywało w dzieciństwie w zabawie w policjantów i złodziei, rola po jakimś czasie się zmienia. Z tym, że tutaj nie opuści gry i nie wróci do domu. Chociaż żona i tak zapewne by go do niego nie wpuściła. 


Dodał(a): Konrad Klimkiewicz / Podlaska policja Wtorek 20.10.2020