Preppersi przygotują Cię na wojnę

Preppersi to ludzie gotowi na wszystko. I to dosłownie. Wybudzeni w środku nocy wiedzą gdzie się udać, by być bezpiecznym. Awaryjne zapasy na wypadek wojny czy kataklizmu mają ukryte w różnych lokalizacjach blisko miejsca zamieszkania. Wcześniej ustalają procedury, które pomagają im przetrwać w totalnym chaosie. Generalnie – jeśli masz w rodzinie preppersa, nie zginiesz. A na pewno nie w pierwszej fali i będziesz mieć olbrzymie szanse na przetrwanie. Teraz możesz zostać jednym z nich.
preppers-otw.jpg

Konwent Preppers, którego hasło przewodnie „Szykuj się do wojny” wyjaśnia wiele z założeń programu, odbędzie się w dniach 18 – 20 marca 2016 roku w Suchodole – 30 minut drogi samochodem na południe od Warszawy.

JAK TO WYGLĄDA?
Na jakie scenariusze przygotuje Cię Serrator Team - specjaliści od szeroko pojętego przetrwania? Poznaj wizję sytuacji kryzysowej, nakreśloną przez pomysłodawcę i organizatora Konwentu, która przypomina nieco fabułę gry komputerowej, ale będzie działa się naprawdę i nauczysz się jak ją przeżyć.

PO CO TO KOMU?
Celem konwentu jest przekazanie uczestnikom wiedzy, w jaki sposób można przygotować się do ekstremalnej sytuacji jaką może być Wojna. Event ma na celu nauczyć, pokazać, zainteresować adeptów, jak w takiej sytuacji możemy zwiększyć szansę swoją i swoich bliskich na przetrwanie. Spotkanie zostało tak przygotowane, aby zostały poruszone najważniejsze kwestie jakie mogą dotyczyć nas Polaków w takiej sytuacji.

Z pamiętnika preppersa:
Dzień 1.
Jest piękny sobotni dzień. Postanowiłem przejść się po mieście. Po wędrówce siadam sobie w kawiarni na kawę. Nagle słyszę strzały i widzę uzbrojonych ludzi, którzy zabijają wszystkich w zasięgu wzroku. Ja ich widzę to i oni mnie widzą. Muszę szybko się schować i pozyskać broń. Nie mam jej przy sobie. Szybko robię broń improwizowaną. Uzbrajam w nią również innych ludzi, którzy są blisko mnie. Szybko informuję ich, że aby przeżyć musimy walczyć. Walczyć razem przeciw nim. Aby przeżyć musimy ich zabić. My albo oni. Nie mamy możliwości ucieczki, a terroryści strzelają do każdego i dobijają leżące na ziemi osoby. Daję im nadzieję, proszę również Boga o pomoc. Pora działać...
Udaje nam się zabić jednego terrorystę, który zrobił sobie przerwę na zmianę magazynka tuż koło nas. Pozyskaliśmy broń palną. Jest to AKM, umiem się nim posługiwać. Szybko wymieniam magazynek, przeszukuję jeszcze kieszenie i znajduję zapasowe magazynki oraz broń krótką Glocka 17. Jeden z gości restauracji Michał mówi, że ma licencję strzelca, dostaje tego Glocka. Gdzie jest drugi terrorysta? Nie wszedł do restauracji. Na ulicy słychać strzały tak jakby była na nich Wojna. W telewizorze kawiarnianym, widzimy informację, że terroryści opanowują Warszawę i inne duże miasta w Polsce. To nie jest zamach terrorystyczny to są dobrze zaplanowane działania wojenne. Słyszymy głos wołania o pomoc. Ktoś ranny przed
kawiarnią prosi o pomoc. Rzucamy mu linę i mówimy aby złapał ją i wciągamy go do środka. Szybko zakładamy improwizowaną stazę taktyczną z paska i widelca, zapisując markerem na czole godzinę założenia. Musimy iść pomóc innym. Razem z Michałem idziemy. Widzę, że umie posługiwać się bronią oraz umie działać taktycznie w grupie. Warto mieć kogoś takiego za plecami.

Dzień 30.
Walki trwają już miesiąc. Sklepy są splądrowanei nie ma jedzenia i wody. Dołączyliśmy do innej grupy tworzącej obronę terytorialną. W grupie siła, i mamy bardziej jasne i
sprecyzowane zadania. Wiele byśmy dali, aby zjeść jakieś mięso. Czekaj, widzę gołębia a ja szczura powiedział Michał. Uśmiechnęliśmy się i...

Dzień 90.
To już 3 miesiąc. Dostaliśmy zadanie odbicia dziewczynki w wieku 6 lat z targu niewolnic seksualnych organizowanych pod Rotundą.. Razem z Michałem podjęliśmy się tego zadania, ponieważ nie ma już wojska ani policji. Znikąd nie ma pomocy. Znamy podstawy ich kultury oraz przywitań i pozdrowień. Przebierzemy się za nich i odbijemy małą z pomocą Boga. Damy z siebie wszystko....

Dzień 180.
Sytuacja została opanowana. Dzięki temu, że my Polacy się zjednoczyliśmy i umieliśmy postępować w tak ekstremalnych sytuacjach. Chwała Bogu.



CO W PROGRAMIE?
Oprócz przyjemności, takich jak strzelanie z pistoletów, karabinów, strzelb, broni wyborowej, będą inne pożyteczne panele. Program obejmuje m.in. zagadnienia:
- jak najprościej i najtaniej uzyskać pozwolenie na broń (dla chętnych możliwość wszczęcia procedury do uzyskania pozwolenia na broń palną),
- jakie są najpopularniejsze jednostki broni, jak działają, jak są zbudowane,
- kuchnia w warunkach wojny,
- metody pozyskiwania i posługiwania się bronią improwizowaną,
- praktyczna nauka manualnej obsługiwani broni (rozkładanie i składanie),
- medycyna pola walki,
- wywiad o przeciwniku. Przydatne umiejętności służb specjalnych na co dzień i w
sytuacji kryzysowej,
- metody postępowania w sytuacji terrorystycznej,
- działania taktyczne w rejonie zurbanizowanym.

Na Konwent Preppers możesz zapisać się TUTAJ. Na hasło "ckm" dostaniesz 5% zniżki. I przy tej okazji wyzywamy Cię na pojedynek strzelecki, który odbędzie się na miejscu. Z tym że strzelamy do tarcz. Wyrazy niezadowolenia z naszej twórczości pozostawmy jednak w formie pisemnej pod artykułami...;)

Konwent_program2.jpg






Dodał(a): Paweł Jaśkowski / mat. prasowe Wtorek 08.03.2016