Pranie bez prądu

Nie pozwól, aby tak prozaiczna rzecz, jak brak elektryczności powstrzymał cię przed upraniem twoich ulubionych gaci. Teraz możesz wykonywać swoje obowiązki również bez prądu!
65c8af_0e55f8d2aff8448dbdb2db6a2e9ad868~mv2.jpg

Żarty na bok. Rośnie świadomość konsumentów na temat zniszczeń, jakie w środowisku powoduje działalność człowieka. Przeróżne urządzenia wyręczające nas w czasochłonnych pracach domowych i podnoszące komfort życia mają poważny udział w tym procesie, zaś inżynierowie intensywnie pracują nad nowymi ekologicznymi rozwiązaniami.

Na przykład średniej klasy pralka automatyczna zużywa około 45 litrów wody na jeden cykl prania i ciężko jest ją zabrać na dłuższy biwak. Pralka Yirego Drumi o napędzie nożnym zużywa około 10 litrów na cykl. Z praniem jest  troszkę zabawy, ponieważ najpierw trzeba wlać do wnętrza urządzenia 5 litrów wody wymieszanej z detergentem, potem je opróżnić i napełnić ponownie tą samą ilością czystej wody w celu wypłukania ubrań.

nb17qjfgdxlrexqigcnu.jpg

Zalecany cykl to 3 minuty na pranie, 2 minuty płukanie i jedna minuta na wirowanie. Bęben kręci się z szybkością 600 obrotów na minutę. Pojemność tej ekologicznej pralki to ok. 2,25 kilograma odzieży. Wystarczająco, aby uprać 5-7 części garderoby. Producent zaznacza, że jeansy mieszczą się tylko jedne. Yirego Drumi posiada zawór służący do spuszczania wody.



Urządzenie wydaje się ciekawą propozycją dla osób uwielbiających wypoczynek na łonie natury. Niewielkie wymiary i waga nieco powyżej 11 kilogramów powodują, że z łatwością można je załadować do bagażnika i korzystać podczas tygodniowego spływu kajakowego. Zdecydowaną zaletą jest możliwość uprania w tej ekologicznej pralce tylko jednej ulubionej części garderoby, bez zbierania wystarczającego wsadu niezbędnego do wypełnienia stacjonarnej pralki. Cena tego wynalazku to sprawdzian czy naprawdę zależy ci na przyszłości planety – wynosi około 1 140 złotych.





Dodał(a): Robert Dzięgielewski / fot.:indiegogo.com Poniedziałek 31.10.2016