Pracodawca roku
Gdzie najlepiej traktuje się pracowników? W Chinach! Szef śmieje się, gdy wspominasz o „wczasach pod gruszą” lub w ogóle o urlopie? Nie chce dopłacić do wymarzonego wyjazdu do Egiptu? Wyjedź do Chin, tam docenia się lojalnych podwładnych.
57-letni miliarder właśnie obalił mit o fatalnym traktowaniu pracowników w Chinach. Spośród 12 000 zatrudnionych w jego koncernie, Li Jinyuan zabrał ze sobą 6 400 na wakacje do Francji. Najpierw zatrzymali się w Paryżu, gdzie zwiedzili najważniejsze obiekty, jak Łuk Triumfalny czy Luwr. Szef rozlokował pracowników w 140 stołecznych hotelach. Następnie przenieśli się na Lazurowe Wybrzeże.
The tour group of 6400 is the biggest to visit #France thanks to the awesome #CEO of #Tiens http://t.co/K5yA7q8hK9 pic.twitter.com/q1uYd0ZVA8
— Silly News Daily (@SillyNewsDaily) maj 17, 2015
Tam rozlokowano ich w 4 760 pokojach 4- i 5-gwiazdkowych hoteli Cannes i Monako. Przy okazji pracownicy koncernu Tiens Group Company pobili Rekord Guinnessa w tworzeniu napisu z ludzi. 147 autokarów dowiozło Azjatów na nicejską Promenade des Anglais (Promenada Anglików), gdzie ich kolorowe wdzianka ogłosiły światu „Marzeniem Tien jest Nicea na Lazurowym Wybrzeżu”. Zabrzmiało groźnie i Francuzi powinni zacząć się obawiać przejęcia lub zalewu kolejną falą Chińczyków.
٦٤٠٠كارگر #Tiens به دعوت رييس خود كه يك بيليونرچيني است براي گذراندن تعطيلات به فرانسه رفتند.
http://t.co/udbkhFWXdF pic.twitter.com/P7LzCNK0wL
— میرزا فرهیخته (@Mirza6283) maj 11, 2015
Szacuje się, że Francja na przyjeździe miliardera i jego 6 400 pracowników zarobiła 33 miliony euro. Wyjazd zorganizowany był z okazji 20-lecia firmy Tien, która zajmuje się biotechnologią, rozwiązaniami zdrowotnymi, e-commerce, turystyką i hotelarstwem.
Nadal zamierzasz powielać mity o wynagrodzeniu dla Chińczyków w postaci miski ryżu?