Praca na plantacji marihuany? W Łodzi powstaje zakład i potrzebuje pracowników

W Łodzi powstaje duży zakład, który szuka pracowników. Z pozoru taka informacja nie jest niczym szczególnym. Warto jednak wspomnieć, że firma będzie tworzyć produkty z marihuaną. Wychodzi na to, że macie wyjątkową okazję, by legalnie pracować na plantacji.
iStock-1214966550.jpg

Co prawda raczej nie zarobicie tyle, ile moglibyście otrzymać wchodząc w ten biznes na własną rękę, lecz przynajmniej nie ma ryzyka, że skończycie za kratkami. Marihuana, przy której będziecie pracować będzie także pozbawiona substancji psychoaktywnych. Susz CBD ma być dodawany do różnych leczniczych produktów. 

Na ten moment firma funkcjonuje i zatrudnia ok. 3 osób, ale ograniczają się do transportowania niewielkiej ilości suszu i testowania lekarstw na bazie leczniczej marihuany. Właściciele planują jednak poszerzenie działalności i rozwój, dzięki czemu potrzebują nowych pracowników. 

Co prawda nie powstało jeszcze ogłoszenie, aczkolwiek warto obserwować akcję CanPoland SA. Zapowiedzieli, że lada moment będą poszukiwać osób do pracy. Kadra musi być jednak odpowiednio wykwalifikowana, ponieważ produkty muszą być specjalnie dostosowane do medycznych standardów. 

Firma przygotowała specjalne hybrydowe maszyny do wytwarzania medycznej marihuany, która jest w stanie produkować surowce farmaceutyczne zarówno w postaci kwiatów, jak i olejów. "Obecnie jesteśmy w fazie testów. Projektowaliśmy przez rok i do tej pory wartość naszych inwestycji w maszyny wyniosła około 3 mln zł. Te nakłady nam się zwracają, bo dzięki zastosowanym innowacjom w ramach jednego ciągu technologicznego będziemy w stanie produkować surowce nie tylko z kwiatów, ale także w formie olejów" – powiedział prezes zarządu i współzałożyciel CanPoland SA Bartłomiej Wasilewski.

Jeśli chciałbyś na co dzień pracować z marihuaną i jednocześnie uważasz się za osobę na tyle wykwalifikowaną, by przejść rekrutacje, zawsze możesz spróbować. Kto wie, być może jeśli ładnie poprosisz, szef pozwoli ci od czasu do czasu zapalić sobie jointa.

 

Dodał(a): Konrad Klimkiewicz Środa 27.01.2021