Powstanie serial o powodzi tysiąclecia. Zrealizuje go Netflix

Każdy kraj musi się borykać z mniejszymi lub większymi zagrożeniami ze strony klimatu. W Polsce szczególnie latem problemem są silne wiatry i trąby powietrzne, ale też powodzie, którymi zainteresował się Netflix.
powodz.JPG

Polska może nie posiada aktywnych wulkanów oraz nie jest narażona na nadeście fal tsunami, ale szczególnie porą letnią występują podtopienia czy powstają silne wiatry, które nie raz pokazały, że potrafią zniszczyć np. spory obszar lasu.



Ekipa Netflixa zainteresowała się jedną z katastrof klimatycznych w naszym kraju. Chodzi dokładnie powódź tysiąclecia, jaka miała miejsce we Wrocławiu. Na podstawie tych wydarzeń zostanie zrealizowany serial.

Powódź tysiąclecia we Wrocławiu, która miała miejsce w 1997 roku trwała od 12 lipca do 6 sierpnia. Konsekwencją było wylanie wód Odry oraz jej dopływów, w tym m.in. Bobru, Bystrzycy, Kaczawy, Kwisy, Małej Panwi. Pod powierzchnią wody znalazło się 40 proc. stolicy Dolnego Śląska. Szkody oszacowano na około 3,5 miliarda dolarów. Z tego powodu na terenie Polski zginęło 56 osób.

Serial Netflixa będzie dramatem katastroficznym. Za reżyserię odpowiadać będzie Jan Holoubek i Bartłomiej Ignaciuk. Łącznie powstanie 6 odcinków opowiadających o powodzi tysiąclecia we Wrocławiu.

Serial zostanie oparty na scenariuszu Kaspra Bajona i Kingi Krzemińskiej. W produkcji pojawi się trzech głównych bohaterów, którzy będą musieli zmierzyć się z wydarzeniami, których następstwem będzie ogrom zniszczeń oraz śmierć niewinnych osób.

Zdjęcia na planie produkcji mają się rozpocząć latem tego roku. Premiera jest wstępnie zaplanowana na drugą połowę 2022 r. Powódź tysiąclecia będzie również, przyczyną detektywistycznego i dziennikarskiego śledztwa w serialu “Rojst ‘97”, który obejrzymy tego lata


Dodał(a): Kamil Nowicki Czwartek 08.04.2021