Polski Breaking Bad. Wytwarzali amfetaminę w środku lasu
Życie to nie bajka, ani też nie serial. Jednak Tych dwóch gości chyba za bardzo wciągnął serial Breaking Bad, bo stworzyli laboratorium, w którym produkowali amfetaminę. Ich proceder został powstrzymany przez policjantów z CBŚ.
Walter White jeździł na pustynię. Niestety na Opolszczyźnie, gdzie działali przestępcy, trudno o takie odosobnione tereny. Z tego względu samozwańczy “chemicy” musieli zadowolić się jednym z tamtejszych lasów. Dla bezpieczeństwa do swojego prowizorycznego laboratorium przyjeżdżali tylko nocą. To wtedy produkowali narkotyki. Jednak nawet taka ostrożność z ich strony nie przeszkodziła policjantom w odnalezieniu skrzętnie skrywanego miejsca.
ZOBACZ TAKŻE: Odkryli nowy kannabinoid 33 razy silniejszy od THC.
Po kilkumiesięcznym dochodzeniu funkcjonariusze CBŚP przeprowadzili akcję, w której zatrzymali obu podejrzanych. W aucie "chemików", znaleziono przedmioty wskazujące na to, że zajmują się oni produkcją amfetaminy. Były to m.in. rękawiczki, folia aluminiowa, pojemniki po substancjach chemicznych oraz maska przeciwgazowa. Natomiast w lesie odkryto zakopane dwie 60-litrowe beczki. Roztwór w nich zawarty mógł pozwolić na wytworzenie nawet 40 kg siarczanu amfetaminy.
Poniżej wideo z akcji:
Mężczyźni trafili przed oblicze Prokuratury Okręgowej Opolu. Obecnie przebywają w areszcie, gdzie spędzą najbliższe trzy miesiące, w oczekiwaniu na ostateczny wyrok sądu. Za wyprodukowanie znacznych ilości narkotyków grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Zlikwidowano nowoczesne laboratorium amfetaminy.
