Policjanci sprzedawali informacje z bazy danych. Właśnie wpadli
Dwaj bracia, którzy są łódzkimi policjantami, urządzili sobie w pracy dodatkowy interes. W zamian za łapówki mieli przekazywać nieuprawnionym osobom informacje z policyjnej bazy danych. Zajęła się nimi prokuratura.
Kolega policjanta miał przekazywać uzyskane dane kolejnym nieuprawnionym osobom. Co więcej, nie był on jedynym klientem mundurowego. Natomiast gdy pierwszy z braci z jakiegoś powodu nie mógł zrealizować zlecenia, wyręczał go jego brat, który również jest funkcjonariuszem łódzkiego komisariatu policji.
Na zlecenie klientów siadali do komputera i wyciągali potrzebne informacji. W sumie bezprawnych wejść do bazy, niemających związku z wykonywanymi przez policjanta czynnościami służbowymi, było kilkadziesiąt. Na polecenie prokuratora gdańskiego wydziału Prokuratury Krajowej zatrzymano w tej sprawie cztery osoby. Byli to dwaj bracia oraz ich klienci.
Sprawdź: Co robić, gdy zatrzyma cię policja. “– J***ć psy! – Nie, to zwykle nie pomaga”
Sprawdź: Co robić, gdy zatrzyma cię policja. “– J***ć psy! – Nie, to zwykle nie pomaga”
Policjanci usłyszeli zarzuty, za które grozi 10 lat więzienia. Braci w najbliższym czasie czeka rozłąka, bo ten będący głównym sprawcą procederu trafił do aresztu na trzy miesiące. Nie jest jednak kompletnie osamotniony, bo towarzystwa dotrzymuje mu jego kolega, będący stałym klientem.