Płatność po zeskanowaniu ręki
Zapomniałeś portfela? Nie szkodzi! W Szwecji już płacą za pomocą ręki. I wcale nie chodzi o odciski palców...
Wszystkiemu odpowiedzialny jest układ żył doprowadzających krew do dłoni. U każdego człowieka jest on inny, co oznacza, że bardzo ciężko jest go podrobić. Nową płatność stworzył mieszkaniec Szwecji, a dokładniej miasteczka Lund, który nienawidził stać w kolejkach. Uważał to za stratę czasu. Męczyło go wydawanie reszty, a już gdy ktoś przed nim nie pamiętał swego pinu do karty - grzał się niemiłosiernie. Podumał i wydumał! Teraz cała płatność trwa mniej więcej 5 sekund. Wystarczy do czytnika przyłożyć dłoń, podać cztery ostatnie cyfry numeru telefonu i gotowe! Kasa z konta pobierana jest dwa razy w miesiącu.
Startup nazywa się Quixter. W tej chwili ten rodzaj płatności dostępny jest w 15 sklepach w miasteczku. Aktywowanie systemu jest banalnie proste. Osoba chcąca skorzystać z tej wygody musi trzykrotnie zeskanować swoją rękę podać numer telefonu i ubezpieczenia. Po otrzymaniu SMS z linkiem aktywującym musi usługę aktywować. To wszystko.
Usługa ma potencjał. Kto wie czy wkrótce nie będziemy za pomocą ręki płacić za ulubione piwo. Nie mamy nic przeciw.
