Piwo jeszcze droższe – nawet czterokrotnie. Nowy projekt rządu

Już niedługo ceny piwa mogą znacząco wzrosnąć. Wszystko przez projekt przygotowany przez partię rządzącą, według którego stawka akcyzy na piwo ma wyrównać się z tą, jaka jest w przypadku mocniejszych alkoholi. Najprawdopodobniej podatek wzrośnie więc nawet czterokrotnie.
iStock-1185467097.jpg

Już w styczniu ubiegłego roku akcyzę na alkohol podniesiono aż o 10 proc. Jak widać, to jednak nie wystarczyło i posłowie szykują kolejny wzrost cen. Obecnie za każdy procent mocy piwa na daną objętość płaci się 8zł 57 gr. W przypadku mocniejszych alkoholi kwota ta jest o wiele wyższa i wynosi dokładnie 62 zł 7 gr. Według ustawy zaproponowanej przez partię rządzącą, poziom opłaty w przypadku piwa miałby zostać podniesiony do tego, jaki dotyczy mocnych alkoholi.

Oczywiście spotkało się to z ogromnym sprzeciwem ze strony browarników: "Projekt zrównania stawek na wódkę i piwo należy odebrać jako chęć przejęcia rynku piwa przez wyroby spirytusowe" – powiedział na łamach portalu eNewsroom doradca podatkowy Wojciech Bronicki. Zwiększenie podatku może uderzyć szczególnie w małe browary. 

Bartłomiej Morzycki, dyrektor generalny Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego w Polsce - Browary Polskie podkreślił w rozmowie z dziennikiem "Fakt", że konsekwencje podwyżki odczują również branże nawet niebezpośredni związane z przemysłem piwowarskim. Ma to doprowadzić do spadku konkurencyjności piwa w Polsce. 

Taki rozwój zdarzeń może pogrzebać polskie browary i zwiększyć niekontrolowany import z sąsiednich rynków. Branża piwowarska jest rozwinięta zarówno w Czechach, jak i w Niemczech. 

Pozostaje teraz walka o to, byśmy spokojnie mogli pić polskie piwa bez konieczności płacenia za nie horrendalnych kwot. Tylko wtedy browarnikom opłacałaby się ich produkcja. Oby tylko nie zrealizował się koszmar, według którego po dobre piwo będziemy musieli jechać za granicę. 


Dodał(a): Konrad Klimkiewicz Poniedziałek 15.02.2021