Pił bezalkoholowe piwo. Został obezwładniony przez policjantów
W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać, jak trzech funkcjonariuszy obezwładnia mężczyznę. W tle słychać krzyk: 'Panowie, on pije piwo 0 proc.'. Na stróżów prawa wylała się fala hejtu, ale Komenda Miejska Policji w Zabrzu postanowiła przedstawić swoją stronę całego zdarzenia.
Film pojawił się na grupie "Zabrze dla każdego" i to w tym mieście miała miejsce interwencja. Mundurowi użyli środków przymusu bezpośredniego wobec jednego z mężczyzn. Jego znajomy woła, że "pił tylko piwo zero". Gdy nagranie pojawiło się w sieci, użytkownicy grupy skrytykowali mundurowych. Pojawiły się komentarze pokroju: "Policjanci z nagrania są osobami, które wstąpiły w szeregi policji, bo myślą, że dzięki temu będą bezkarne".
Dziennikarze portalu zabrze.naszemiasto.pl skontaktowali się z oficerem prasowym Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu. Mł. asp. Sebastian Bijok skomentował sprawę i przedstawił perspektywę funkcjonariuszy: "Film jest wyrwany z kontekstu. Mężczyzna rzeczywiście trzymał puszkę z napisem 0,0 procent, ale faktem jest, że był pod wpływem alkoholu i zachowywał się agresywnie".
Mężczyzna miał prowokować mundurowych, którzy patrolowali teren. Gdy tylko zauważył radiowóz, wyszedł na drogę i przeklinał w kierunku stróżów prawa. Wtedy zdecydowali się oni na interwencję, a gdy użyli środków przymusu bezpośredniego, facet zaczął bronić się tym, że miał w ręce bezalkoholowe piwo.
"Mężczyzna został zatrzymany i umieszczony w izbie wytrzeźwień. Miał ponad 0,5 promila alkoholu we krwi. Policjanci prawidłowo zareagowali na tę sytuację. Środki użyte przez mundurowych były adekwatne do zaistniałej sytuacji" - dodał oficer prasowy.
Wychodzi więc na to, że nawet pijąc piwo bezalkoholowe możemy zostać brutalnie potraktowani przez funkcjonariuszy. Musimy wtedy tylko dodatkowo zachowywać się agresywnie i słać obelgi w ich stronę.
