Pentagon zakazuje swoim pracownikom korzystania ze smartfonów i aplikacji randkowych
Ochrona tajemnic państwowych stała się znacznie utrudniona, odkąd każdy ma w kieszeni minikomputer w postaci smartfonu, który może zostać łatwo namierzony. Nic więc dziwnego, że Pentagon zakazał pracownikom korzystać z urządzeń posiadających geolokazlizację.
Geolokalizację wykorzystują obecnie wszystkie smartfony, inteligentne zegarki i większość aplikacji, w tym np. aplikacje randkowe czy te służące do monitorowania kondycji. Ze względu na powszechność tej funkcji czasem mogą zdarzyć się sytuacje, w których zupełnie przypadkowo zostaje ujawnione dokładne położenie jakichś ściśle tajnych obiektów.
Na przykład kilku baz wojskowych USA w Afganistanie, Syrii i Iraku. Ich precyzyjna lokalizacja wyszła na jaw na początku 2018 roku za pośrednictwem… aplikacji dla biegaczy, z której korzystali żołnierze stacjonujący w tych bazach (możecie przeczytać o tym TUTAJ).
Pentagon zakazuje geolokalizacji
Władze obronne USA umieją jednak wyciągać wnioski z błędów przeszłości, dlatego też na początku sierpnia zakazały pracownikom Pentagonu używania funkcji geolokalizacji we wszelkich urządzeniach w nią wyposażonych (smartfony, inteligentne zegarki etc.). Zakaz, podpisany przez zastępcę sekretarza obrony Patricka Shanahana, obejmuje korzystanie z tej funkcji na terenie tzw. „obszarów operacyjnych” i dotyczy przede wszystkim agentów zagranicznych.
Ci co prawda mogą zachować swoje urządzenia, ale zobowiązani są do wyłączania geolokalizacji pod groźbą kary. Ta ustalana będzie przez ich przełożonych w zależności od powagi wykroczenia. Zakaz nie dotyczy personelu wojskowego i cywilnego w samym budynku Pentagonu.
