Oświadczyny z pompą

Ciężko wyobrazić sobie barwniejsze oświadczyny niż takie, które zakończyły się wezwaniem nurków. Romantyczne, dramatyczne i z wielką pompą. Czy można w takiej sytuacji powiedzieć "nie"?

shutterstock_195692075.jpg

To miały być zwykłe oświadczyny. No dobra, może nie zupełnie zwykłe - w końcu to oświadczyny i każdy stara się jak może wywrzeć wrażenie, ale nic nie wskazywało przynajmniej na to, że zakończą się wielką akcją ratowniczą i trafią na czołówki gazet.

Pewien Włoch chciał poprosić swoją wybrankę serca o rękę pod słynnym mostem Rialto w Wenecji. Jako, że w tak romantycznej aurze emocje sięgają już zenitu, a ręce i nogi zaczynają się trząść z podniecenia, doszło więc do małego wypadku. Gdy mężczyzna otwierał pudełko z pierścionkiem, ten nieoczekiwanie wpadł mu do mętnych wód kanału. Na pomoc została wezwana więc straż pożarna, która przysłała na miejsce zdarzenia swoich nurków.

Ekipa ratownicza przeszukiwała kanał na oczach zgromadzonego tłumu, by w końcu odnaleźć pechowy pierścionek i wręczyć go parze. Wszystko zostało sfilmowane, tłum nagrodził akcję brawami, dziewczyna powiedziała "tak", a strażacy złożyli gratulacje.

A teraz bądź kreatywny i przebij takie oświadczyny!


Dodał(a): BJ Wtorek 04.11.2014