Ostatnia rola Jamesa Gandolfiniego

Dziś na świecie a w Polsce 14 listopada – premiera „The Drop”, ostatniego kinowego filmu, w którym wystąpił nieodżałowany James Gandolfini .
James Gandolfini ostatnia rola
W głównej roli wystąpił Tom Hardy, co gwarantuje, że bohater filmu będzie facetem z krwi, kości i testosteronu. Produkcja powstała na kanwie opowiadania Dennisa Lehane'a będącego również scenarzystą „Brudnego szmalu” (polski tytuł „The Drop”), za reżyserię odpowiada Michaël R. Roskam, nominowany do Oskara za "Bullhead". Znając więc dotychczasowe dokonania obu panów oraz obsadę, jesteśmy gotowi iść o zakład, że na film będzie warto się przejść nawet w jesienne deszczowe popołudnie, bardziej niż zobaczyć cały sezon polskiego serialu kryminalnego z perspektywy kanapy.



"The Drop" opowiada historię barmana Bobiego Saginowskiego pracującego w lokalu, gdzie mają miejsca praktyki, których nie pochwaliłby żaden praktykujący stróż prawa. I wszystko toczyłoby się w klimacie sprzyjającym prowadzeniu mafijnych interesów, gdyby Bobie nie przygarną szczeniaka pit bulla, a na bar nie napadli źli chłopcy z innej ferajny. Splot tych wydarzeń uruchamia mechanizm obnażający powiązania, motywacje i sekrety bohaterów The Drop.

the_drop3.jpg
W filmie zobaczycie też Noomi Rapace, której nie możemy się doczekać w ekranizacji kolejnej części Millennium i to jest kolejny powód, aby w listopadzie dać się zaciągnąć do kina jakiejś miłośniczce bardziej wyrafinowanego kina.

Dodał(a): CKM.PL Piątek 12.09.2014