Nowa gwiazda TikToka. Piotrek tańczy pod oldschoolowe numery z hip–hopowej piwnicy
Tym razem, mówiąc o popularnych tiktokerach, nie mamy na myśli nastoletnich dziewczyn bądź wygadanych chłopców. Piotr Keyha 'naście' ma już dawno za sobą, a mimo to zasłynął na popularnej aplikacji. Facet 'odgrzewa' rapowe kawałki i w ciekawy sposób do nich tańczy.
Piotrek to prawdziwy kozak i niech nikt nie próbuje mówić, że jest inaczej. W dobie chwytnych, 'hiphopolowych' numerów, przypomina kawałki Ryśka, Pono czy nawet ZIP Składu. Starsi użytkownicy TikToka chwalą go za nostalgiczne powroty do młodzieńczych lat, a młodzi entuzjastycznie i trochę prześmiewczo, ale bez negatywnej energii, wyrażają się na jego temat.
"Kapie dripem", "mówcie do niego królu", szacun kozaku" – takich komentarzy pod filmami Piotrka jest pełno. Wiadomo, że część z nich umieszczono ironicznie, ale pewne jest to, że mimo wieku, ma on "kocie ruchy" i dobrze wie, jak zabawić użytkowników aplikacji.
Patrząc na to, że w przeszłości popularność zdobywali tacy "agenci", jak Kula, Lech Roch Pawlak czy Gracjan Roztocki, Piotr wydaje się z nich najbardziej reprezentatywny. Zauważyliśmy jednak, że coraz częściej sięga do nowoczesnych numerów. Piotrek, nie tędy droga! Trzymaj się klasyków. Czekamy na Kastę bądź stare numery Małpy.