Nie miał maseczki, więc go skontrolowano. Zapamięta ten błąd do końca życia

Jeżeli masz coś na sumieniu, to przynajmniej stosuj się do obostrzeń sanitarnych. W przeciwnym razie możesz skończyć tak, jak 25–letni mieszkaniec Suwałk. Mężczyzna chodził po mieście bez maseczki, czym zwrócił uwagę policjantów. Na upomnieniu się jednak nie skończyło.
suwałki1.jpg

To nie tak, że namawiamy cię do chodzenia po mieście z narkotykami. Jeśli jednak masz już je w kieszeni, zastanów się dwa razy, jak nie wzbudzić podejrzeń u policjantów. Przeciwnicy noszenia maseczek powinni mieć to na uwadze, że stróże prawa mogą interweniować, gdy zobaczą ich z odsłoniętymi ustami i nosem. Niekiedy dochodzi nawet do przemocy fizycznej. Jak w przypadku, kiedy legitymowany pobił się z policjantką.

suwałki2.jpg

25–latek szedł po jednej z ulic w Suwałkach z odsłoniętymi ustami i nosem. Zauważyli to funkcjonariusze. Interwencja miała ograniczyć się tylko do zwrócenia mu uwagi, ale wtedy wystraszony facet zaczął grzebać w kieszeniach i pechowo wysunął z nich dwa woreczki z narkotykami. Stróże prawa planowali tylko upomnieć faceta, a skończyli z nim na komisariacie.

Mężczyzna miał przy sobie biały proszek i susz roślinny. Ze wstępnych badań narkotesterem wynikło, że była to amfetamina i marihuana. 25–latek został zatrzymany i teraz, za posiadanie nielegalnych środków odurzających, grożą mu nawet 3 lata pozbawienia wolności.

Nasz kraj bije kolejne, dzienne "rekordy" zachorowań. Liczba przypadków osób zakażonych koronawirusem przekracza ostatnio 6,5 tys. Jeśli sąd okaże się dla 25–latka łaskawszy, być może facet wyjdzie z więzienia wcześniej i "załapie się" jeszcze na czas, w którym będziemy musieli nosić maseczki. Wtedy, gdy zdecyduje się na kolejny spacer z narkotykami w kieszeni, zapewne zastosuje się do obostrzeń sanitarnych. 


ZOBACZ PRAWIE 60 KG MARIHUANY UKRYTYCH... W LODÓWCE


Dodał(a): Konrad Klimkiewicz / fot. Policja Suwałki Środa 14.10.2020