Nasz prezydent w litewskiej telewizji: 'Nigdy nie było stref wolnych od LGBT'

Choć w Polsce coraz więcej osób stara się reagować na bzdury przedstawiane przez partię rządzącą, Andrzej Duda zaczyna celować w inny target. Niedawno był gościem litewskiej telewizji LRT i podczas wywiadu zaczarował odbiorców mówiąc, że jesteśmy niesamowicie tolerancyjnym krajem i nigdy, nigdy nie było tutaj żadnych prześladowań.
Zrzut ekranu 2021-10-21 o 11.34.44.png

"Polska zawsze była krajem tolerancyjnym. U nas nigdy nie było prześladowań na żadnym tle. W krajach Unii Europejskiej były prześladowania np. ludzi o preferencjach seksualnych, natomiast nie w Polsce. W Polsce nie byli prześladowani, nigdy nie było prawa przeciwko takim osobom. U nas jest tolerancja. Zawsze była" - powiedział.



Może Kraśnik na czas wprowadzenia strefy wolnej od LGBT automatycznie stał się autonomicznym, nowym państewkiem, bo przecież inaczej nie da się tego wytłumaczyć. Przecież nie zarzucimy prezydentowi, że zbyt swobodnie podchodzi do faktów w celu ocieplenia swojego wizerunku. 

Duda powiedział, że Unia Europejska powstała, by stworzyć wspólnotę gospodarczą i na niej oprzeć więzy pomiędzy narodami. Narzucanie wzorców ideologicznych ma być niezgodne z założeniami. Dodał też, że chodzi o "wartości o charakterze lewicowym, które w Polsce nigdy nie były przyjmowane".



Prezydent powiedział, że jeden z działaczy LGBT w Polsce jest bardzo radykalny i agresywny. Stworzył on kampanię, która rzekomo miała fałszować rzeczywistość. Stwierdził, że to fake news i nigdy nie było takiej strefy.

Codziennie dowiadujemy się czegoś nowego. Dzisiaj np. wyszło na to, że żyjemy w pięknym, tolerancyjnym kraju, który nigdy nie przyjąłby żadnych lewicowych poglądów. Zaraz, czy... to się nie kłóci?


Dodał(a): Konrad Klimkiewicz / youtube.com Czwartek 21.10.2021