Najlepszy prezent dla gamera na świecie!

MILOWY KROK
Co prawda inne firmy robiły podejścia do stworzenia podobnej platformy, jak choćby Virtuix Omni (wchodziło się do zamkniętego „balkonika”), ale ich wynalazki nie były tak dopracowane, jak ta „bieżnia” do wirtualnej rozrywki. No właśnie, nie do końca jest to bieżnia, bo nie ma przesuwającego się pasa, ale technologicznie byłoby to trudne do osiągnięcia, bo podstawa jest okrągła, a pas musiałby przesuwać się we wszystkich kierunkach. Dlatego VUE VR skupiło się na butach.



JAK DZIAŁA?
Na podeszwach obuwia i platformie zastosowano takie materiały, by wytwarzały bardzo niewielkie tarcie. To pozwala na przebieranie nogami, pozostając jednocześnie w miejscu. W butach zamontowano kilka sensorów, które wykrywają intensywność ruchu, dostosowując prędkość bohatera w grze do realnej pracy włożonej w poruszanie się. Są też czujniki nacisku, odpowiedzialne za podskoki, kucanie i skradanie się postaci. Do platformy pasują wszystkie dostępne na rynku okulary VR, m.in.: Oculus Rift , HTC Vive czy PlayStation VR.



JAKIE GRY?
VUE VR przeznaczone są głównie do strzelanek FPS, gdzie ganiasz zazwyczaj z karabinem, maczetą albo inną bazooką i sam zbawiasz świat przed kilkoma tysiącami przeciwników. Żeby nie stracić równowagi i łatwo centrować swoją pozycję na platformie, zapinasz się w uprząż, która nie ogranicza Twoich ruchów, a jedynie Ci asystuje. Również wysięgnikiem z kaftanem poprowadzone jest okablowanie gogli. VUE VR działa na razie z komputerami PC, ale w przyszłości będzie kompatybilne również z konsolami PS4 i XONE.



KOSZTY
Sprzęt ma 120 cm średnicy i zmieści na platformie gracza o wadze do 160 kg i wzroście do 2,2 m.
Ceny:
- platforma VUE VR – 2 800 zł
- buty – 240 zł
- giwera – 360 zł
- komputer zoptymalizowany do gier VR (opcjonalnie) – 3 600 zł
- gogle VUE VR (opcjonalnie) – 1 100 zł
- koszty wysyłki do Polski – 1 000-1 200 zł



KUP TANIEJ
Sprzęt możesz kupić taniej, gdyż twórcy wystawili projekt w serwisie crowdfundingowym, licząc na wsparcie finansowe. Jeśli chcesz zainwestować w ten sprzęt już teraz, możesz go mieć za 1200 zł, czyli mniej niż połowę. Przyda im się wsparcie, bo z oczekiwanych 80 000 zł, zebrali na razie niecałe 4 000 zł. Wysyłka w marcu 2017, ale już teraz mogę zadeklarować, że oddam wszystkie prezenty spod choinki za ten jeden. Tym bardziej, że nie mam już miejsca w szafie na kolejne ciepłe skarpety czy sweter, a dziadkowie już dawno oddali mi swoje ślubne obrączki, na dobrą wróżbę.