Najgłupszy włam do mięsnego

Kolejny zmęczony złodziej stanie przed sądem. Tym razem śpiącego włamywacza znaleziono na ladzie sklepowej w mięsnym. Zdążył skonsumować wędlinę...

mięso

Dopiero, co pisaliśmy o włamywaczu, który wkradł się do cudzego domu pod wpływem alkoholu i uciął sobie drzemkę, zanim zdążył wynieść łup, a już mamy kolejny przypadek śpiącego złodzieja. Nowy "bohater" na swój cel obrał jednak... sklep mięsny. Po zjedzeniu kilku wędlin, zasnął na ladzie.

Niektórzy ludzie wychodzą z założenia, że "jak kraść, to miliony", inni potrafią zadowolić się np. kilkoma plastrami wędliny. Nie wiemy, czy to styl życia, niepełnosprawność umysłowa, czy kolejny przypadek postępującego alkoholizmu, ale faktem jest, że pewien 37-letni mieszkaniec Gubina został znaleziony dziś o 6.00 rano na ladzie sklepowej. Przed uśnięciem, zdążył skonsumować wędlinę.

Policjanci weszli do sklepu, po otrzymaniu zgłoszenia. Zamiast groźnego włamywacza, którego się spodziewali, zastali jednak słodko śpiącego mężczyznę.

Żarłok odpowie za swój czyn przed świebodzińskim sądem.


Dodał(a): BJ Piątek 07.11.2014