Mój przyjaciel lew

Jeśli chodzi o przyjaźń człowieka z lwem, nigdy nic nie wiadomo, ale jedno jest pewne - z takim ziomkiem u boku, nikt ci nie podskoczy...

lew.PNG

W życiu zdarzają się różne sympatie i przyjaźnie, jednak ta jest naprawdę godna uwagi. No, bo w końcu to trochę tak, jakby się bratać z własnym obiadem...

Ale od początku! Pewna kobieta znalazła w lesie konającego z głodu lwa ii postanowiła się nim zaopiekować. Spędzała z nim wszystkie chwile, opiekowała się nim i pielęgnowała go. W końcu kiedy król zwierząt wreszcie doszedł do siebie, kobieta oddała go do ZOO. Poniższy film został zrobiony 6 lat później, kiedy bebeczka odwiedziła swojego (nie)małego przyjaciela... SZOK!



Dodał(a): Jagoda Piątek 05.10.2012