Mielno niszczy każdego. Mors arktyczny 'odpoczywał' na plaży
Zobaczenie morsa arktycznego w Polsce graniczy z cudem, ale jak powszechnie wiadomo – w Mielnie może wydarzyć się wszystko. W związku z tym gigantyczny ssak wylegiwał się blisko morza.
Morsy arktyczne żyją w wodach i na wybrzeżach Arktyki. Zazwyczaj nie udają się w odległe podróże, a już z pewnością nie aż takie, by wylądować przy granicach naszego kraju.
Mors już odpłynął, a po jego wizycie pozostały jedynie zdjęcia. Specjaliści deklarują, że zapewne potrzebował on "przystanku" do powrotu do domu. Pytanie, skąd się tutaj wziął...
To prawdopodobnie mors arktyczny, wyjątkowy w tej części świata, na polskiej, bałtyckiej plaży, chyba jeszcze nigdy takiego nie było. Został zabezpieczony, apelujemy o niezbliżanie się do niego - przekazał Głosowi Szczecińskiemu Sebastian Barszczewski z błękitnego patrolu WWF.
Nie podoba nam się tylko publikacja zdjęć morsa. W końcu istnieje jedna, poważna męska zasada: to, co było w Mielnie, zostaje w Mielnie.
