Metroseksualni

Świat wokół nas się zmienia, a i my zmieniamy się razem z nim, choć czasami nie zdajemy sobie z tego sprawy.
Kiedyś mężczyzna wyglądał na prawdziwego twardziela – nie bał się niczego i nikogo. Męskie fryzury w dawnych czasach po prostu nie istniały – włosy były krótko przystrzyżone przez żonę i to zupełnie wystarczyło. Nikt nie przejmował się zbytnio ubiorem, bo zadanie mężczyzny było zupełnie inne – miał on dbać o rodzinę i opiekować się nią, a nie stroić przed lustrem jak niejedna baba. W dzisiejszych czasach jest zupełnie inaczej – prawdziwych mężczyzn już nie ma, są jedynie metroseksualiści, którzy dziennie stoją dłużej przed lustrem, niż ich kobiety. Regularnie odwiedzają oni salony fryzjerskie i kosmetyczne. Ich garderoby są wypchane szałowymi ciuchami, często we wszystkich kolorach tęczy. Kosmetyki, których używają są warte małe fortuny, a wszystko po to, by wyglądać niemalże jak niewiasty. Fryzury męskie to uniesione w górę, mocno nażelowane i polakierowane kosmyki włosów, których ułożenie musi zajmować co najmniej pół godziny.

Dodał(a): CKM Poniedziałek 02.05.2011