Meksykańska fala smartfonów
Jakie czasy, taka meksykańska fala na stadionie. Choć muszę przyznać, że ta zabawa wygląda akurat bardzo atrakcyjnie!
Zobacz też: Laska piłkarza, Ludivine Sagna w ataku
Okazuje się, że w dzisiejszych czasach bez użycia smartfonów nie ma nawet meksykańskiej fali na miarę naszych potrzeb. Z drugiej strony, jeśli ludzie się dobrze bawią, a efekt wygląda ładnie (a wygląda), czy jest tu w ogóle problem i miejsce na tęsknotę za zamierzchłymi, analogowymi latami?