Marsjański łazik przesłał swoje selfie
Łazik Curiosity regularnie przesyła badaczom zdjęcia czerwonej planety. Tym razem urządzenie zachowało się niczym instagramowa modelka i przesłało naukowcom własne selfie.
W 2696 dniu misji łazik Curiosity zdobył skałę Greenheugh Pediment, co oczywiście uwiecznił na zdjęciach przesyłanych na Ziemię. Łącznie powstało 86 ujęć, które naukowcy ułożyli w spektakularną panoramę Marsa.
Jednak to nie zdjęcia skał czy kraterów wywołały największą sensację, ale kosmiczne selfie wykonane przez marsjańskiego robota. Nie była to jednak spontaniczna fotka "cyknięta" przez samowolną maszynę na gigancie, tylko zaplanowana akcja naukowców z NASA. Ujęcie zostało wykonane 26 lutego 3,4 metra poniżej szczytu będącego celem łazika.
Selfie zostało wykonane przy pomocy kamer nawigacyjnych, które najpiew zgrały obraz „ramienia” łazika. Następnie obrócono kamerę znajdującą się na zakończeniu „ręki” robota i wykonano kosmiczne selfie. W związku z tym, że ten konkretny obiektyw jest przystosowany do fotografowania ziaren piasku, do zbudowania pełnego obrazu kosmicznego robota potrzebne było wiele ujęć.
Od początku swojej misji celem Curiosity jest góra Mount Sharp. Największym zagrożeniem dla powodzenia misji jest pochylenie łazika, które nie powinno przekroczyć 45 stopni. Ja poinformowała NASA, dotychczas łazik poruszał się pod maksymalnym pochyleniem 31 stopni. Rekord należy do łazika Opportunity, który w 2016 roku osiągnął kąt 32 stopni.