Marihuana popularniejsza niż chipsy
Od czasu pełnej legalizacji w niektórych stanach USA, marihuana stała się niezmiernie popularna. Tak popularna, że zyski z jej sprzedaży przewyższyły nawet zyski ze sprzedaży chipsów.
USA to jeden z krajów, w którym już od jakiegoś czasu marihuana jest legalnie dostępna. Używanie jej do celów medycznych jest dozwolone aż w 23 stanach, natomiast do celów rekreacyjnych jedynie w czterech: w Kolorado, Waszyngtonie, Oregonie i na Alasce. I mimo, że nie wszystkie stany zalegalizowały „maryśkę” to jednak jej sprzedaż, jest jednym z najbardziej dochodowych biznesów w całych Stanach.
W roku 2015 wartość rynku legalnej marihuany wyniosła 5,4 mld dolarów, czyli aż o ponad 17 proc. więcej niż w roku 2014. Spośród tych 5,4 mld, aż 998 mln dolarów pochodzi ze sprzedaży marihuany do celów rekreacyjnych.
5,4 mld dolarów – to naprawdę ogromna kwota. Jak podaje Washington Post, jest ona na tyle duża, że wystarczyłaby na wysłanie sondy NASA na Pluton, a także łazika w celu zbadania Marsa. To jednak nic, w porównaniu z tym, że łączna kwota ze sprzedaży marihuany w 2015 roku, była wyższa o 600 mln dolarów od łącznej kwoty jaka zasiliła budżet USA w wyniku sprzedaży chipsów. Według Washington Post, 5,4 mld dol. starczyłoby również na wykupienie całej rocznej produkcji firmy Cheescake Factory.
Cóż, wygląda więc na to, że Amerykanie wolą wydawać swoje pieniądze na coś, co wywołuje głód, a nie go zaspokaja.
