Kto i ile razy inwigilował Polaków w 2016 roku?

Ponad milion danych telekomunikacyjnych Polaków uzyskały służby mundurowe w 2016 roku. Chodzi nie tylko o bilingi telefoniczne, ale również informacje dotyczące korzystania mieszkańców naszego kraju z internetu.
iStock-626530416.jpg

Ministerstwo Sprawiedliwości musiało złożyć raport w ramach obowiązku ustawowego według którego resort co roku przedstawia Sejmowi i Senatowi „zagregowaną informację na temat przetwarzania danych telekomunikacyjnych, pocztowych i internetowych oraz wyników przeprowadzonych kontroli”. Jak się okazało służby uprawnione uzyskały łącznie 1 147 092 tego typu informacji.

Dostęp do danych telekomunikacyjnych posiadają następujące służby:
- Policja
- Służba Celna
- Straż Graniczna
- Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego
- Centralne Biura Antykorupcyjne
- Wywiad Skarbowy
- Komenda Główna Żandarmerii Wojskowej
- Oddziały Żandarmerii Wojskowej
- Służba Kontrwywiadu

Najczęściej z prawa do uzyskania danych telekomunikacyjnych Polaków korzystała policja. Sięgała po informacje aż 839 287 razy. Większość z nich dotyczyła raportów połączeń. Żądano również podania lokalizacji stacji abonenckich, czy personaliów użytkowników.

Dane telekomunikacyjne, pocztowe i internetowe uzyskane w 2016 roku przez uprawnione podmioty:

Policja – 839 287 – 73,2%
Inne organy – 174 833 – 15,2%
Straż graniczna – 132 962 – 11,6%
Służba celna – 10

Jeśli chodzi o dane dotyczące korzystania z internetu i sieci komórkowych, to wystąpiono o takowe 23 150 razy. W większości przetwarzano informacje o liczbie wystąpień o użytkownikach.

Dane internetowe uzyskane w 2016 roku przez uprawnione podmioty:
Policja – 21 016 – 90,8%
Inne organy – 1 974 – 8,5%
Służba celna – 117 – 0,5%
Straż graniczna – 43 – 0,2%

Dostęp do danych telekomunikacyjnych, pocztowych i internetowych przyznawany jest na podstawie „ustawy inwigilacyjnej” uchwalonej w lutym 2016 roku. Projekt został przegłosowany, pomimo sprzeciwu opozycji.

I chociaż jesteśmy bez przerwy inwigilowani i nie możemy czuć się bezpiecznie surfując po sieci, pamiętaj, że żadne służby porządkowe nie upomną się o twoje dane, jeśli będziesz czytał tylko i wyłącznie nasz portal. A nawet jeśli, to o pomoc poprosimy znajomą, najseksowniejszą hakerkę świata:




Dodał(a): Mateusz Olch Środa 12.07.2017