Ksiądz i dwie dominy. Odprawili trójkąt sadomaso na ołtarzu

Trójca święta patrzy z góry z niedowierzaniem na to, co stało się w jednym z kościołów. Ksiądz zorganizował na ołtarzu orgię z udziałem dwóch wyuzdanych kobiet.
dominatrix.jpg
Seks można uprawiać w wielu miejscach. Niektórzy lubią robić to standardowo w łóżku, ale są też tacy, którzy wybierają blat kuchenny, pralkę w łazience czy salę kinową. W końcu każdy ma jakiś fetysz. Jednak 37-letniego księdza z Luizjany ostro poniosła fantazja.

Sprawdź: Jeden ksiądz, dwie kochanki. Bóg wybacza, kobiety nie...

Katolicki duchowny Travis Clark późnym wieczorem w świątyni rzymsko-katolickiej pw. Świętych Piotra i Pawła w mieście Pearl River w stanie Louisiana urządził orgię w klimatach sadomaso. Do udziału w niej zaprosił 41-letnią Mindy Dixon i 23-letnią Melissę Cheng. Kobiety miały na sobie wyzywające gorsety i buty na wysokim obcasie.

Lubieżne panie odgrywały rolę domin, które zajmowały się uległym księdzem na ołtarzu. Były na nim porozkładane także gadżety erotyczne oraz oświetlenie filmowe, a ich stosunek był nagrywany telefonem ustawionym na statywie. Cała trójka nie zdawała sobie sprawy, że widzi ich nie tylko ten z góry.

sadomaso.jpg

Obok świątyni przechodził przypadkowy mężczyzna. Zwrócił uwagę, że w kościele świeci się światło. Podszedł więc do drzwi, a z wnętrza budynku zaczęły wydobywać się podejrzane odgłosy. Wtem jego oczom ukazał się widok trójki uprawiającej ostry seks. Postanowił wezwać policję.

Sprawdź: Matka robiła nagie zdjęcia nastolatce. Prosił o to ksiądz

Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce zatrzymali księdza i jego dwie czarne owieczki. Cała “grzeszna trójca” została aresztowana pod zarzutem obrazy moralności. Dodatkowo mundurowym udało się ustalić, że na profilu w mediach społecznościowych pani Dixon pojawiła się informacja, że wkrótce zamierza „zbezcześcić dom Boży” wraz z inną dominą. Wyszło także na jaw, że kobieta jest aktorką porno.

Uległy ksiądz został zawieszony w posłudze kapłańskiej przez Archidiecezję Nowego Orleanu. Trafił też do aresztu, z którego wyszedł po wpłaceniu 25 tysięcy dolarów kaucji. Cheng i Dixon wpłaciły 7500 dolarów i również odzyskały wolność. Jednak czeka ich jeszcze rozprawa, po której mogą trafić do paki nawet na trzy lata. Może po wyjściu na wolność okaże się, że po nagraniu filmu zostali branżowymi gwiazdami. 



Dodał(a): Konrad Siwik / fot. stock Wtorek 13.10.2020