Krzysztof Jarzyna ze Szczecina ma szansę na swój pomnik

Szef Wszystkich Szefów, bohater kultowego „Poranku Kojota”, ikona polskiej kinematografii, czyli nie kto inny jak Krzysztof Jarzyna ze Szczecina – wniosek o zbudowanie jego pomnika znalazł się w propozycjach do Budżetu Obywatelskiego Szczecina na 2019 rok.
1400570665_0.jpg

Choć mamy w sumie wątpliwości, czy Krzysztof Jarzyna ze Szczecina odezwał się choć raz w filmie „Poranek Kojota”, to jesteśmy pewni, że każdy wie, że to on jest Szefem Wszystkich Szefów i co złego to nie my.

Pan Krzysztof, grany przez Edwarda Lubaszenkę, okazał się być na tyle ważną i kultową postacią, że pewien szczecinian postanowił zgłosić do Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego na 2019 rok pomysł zbudowania mu pomnika. W uzasadnieniu dołączonym do wniosku czytamy:

Szczecin ma szansę mieć swojego popkulturowego bohatera znanego w całej Polsce i wśród Polonii na całym świecie, niczym miasta w USA: Detroit ma swojego Robocopa, Filadelfia wybudowała pomnik Rocky'ego, w Gorzowie z kolei powstał pomnik Janusza (mistrza plażingu bulwarowego). […] Instalacja z pewnością spotka się z zainteresowaniem turystów przybywających do Szczecina, a już sama inicjatywa upamiętnienia Pana Krzysztofa w takiej formie odbije się echem w ogólnopolskich mediach. Dla turystów zza granicy nie znających polskiej kinematografii, będzie to okazja na zapoznanie się z wybitnym polskim dziełem komediowym”.

Koszt takiego monumentu szacowany jest przez wnioskodawcę na 113,5 tys. złotych. Za tę kwotę ma zostać wykonany projekt, odlew, montaż oraz tablica upamiętniająca z opisem. Ma on wyglądać tak:

1400570670_0.jpg

3 czerwca zakończyło się składanie wniosków. O tym, czy Krzysztof Jarzyna dostanie skrawek przestrzeni miejskiej w Szczecinie, zdecydują mieszkańcy miasta.



Dodał(a): Tomek Makowski/ fot. sbo.szczecin.eu Poniedziałek 11.06.2018