Kostium Iron Mana istnieje
198 140 złotych wystarczyło, aby brytyjski przedsiębiorca mógł poczuć się jak Iron Man. Stworzył kostium wykorzystujący sześć turbin gazowych i umożliwiający latanie.
W SKRÓCIE:
Brytyjski biznesman stworzył kostium, do złudzenia przypominający ten nakładany przez Iron Mana. Umożliwia on wzniesienie człowieka w powietrze i latanie z prędkością 160 km/h, za sprawą 6 turbin gazowych.
PEŁNA WERSJA:
Kto nie marzył o byciu superbohaterem? Bogatym, z fajowym metalowym kostiumem jak na przykład Tony Stark. Taką fantazję spełnił były żołnierz rezerwy Richard Browning, którego firma start upowa Gravity rozpoczęła swą działalność 31 marca 2017 roku. Ze względu na datę, kiedy ogłoszono projekt Daedalus (czyli Dedal), wiele osób uznało to za prima aprilisowy żart. Pomysłodawca zapewnia, że jego kostium jest w 100% prawdziwy.
Tworzenie kombinezonu przypominającego ten Iron Mana, Browning wraz z ekipą rozpoczął jeszcze w 2016 roku. Praca nad nim trwała ponad rok. W tym czasie wyprodukowano kostium, w którym przy każdej ręce znajdują się dwie gazowe turbiny, a przy nogach zamontowano po jednej, co umożliwia uniesienie człowieka w powietrze. Konstruktor zapewnia, że sterowanie urządzeniem było łatwe gdyż waży 70 kilogramów, więc jego operatorzy będą musieli być w dobrej formie i utrzymywać swoją wagę, żeby móc sprawnie manewrować sprzętem.
Prócz silników w skład kostiumu wchodzi kask z okularami, na których za sprawą WiFi wyświetlane są informacje dotyczące poziomu paliwa. Według podanych informacji w kombinezonie można rozpędzić się do 160 km/h. Cena wyprodukowania tego urządzenia wyniosła 40 000 funtów, a więc jakieś 198 140 złotych. Nie jest to zbyt wygórowana kwota za spełnienie marzeń, ale dla Tony’ego Starka to pewnie byłyby tylko drobne. Nam taki sprzęt na pewno się nie przyda, bo sufity w redakcji są bardzo nisko.
