‘Kontakt z homoseksualistami jest zagrożeniem dla młodzieży’ - uczy katechetka

Według danych ze szkół ponadpodstawowych, dominujący procent uczniów w większych miastach rezygnuje z lekcji religii. Katechetka prowadząca zajęcia w Liceum Ogólnokształcącym im. H. Sienkiewicza w Koluszkach nie pozostawia nam wielu wątpliwości, jakie odczucia może budzić obranie ścieżki wbrew dziesięciu przykazaniom.
Zrzut ekranu 2021-11-22 o 11.29.26.png

Na forum społeczności LGBTQIA magazynu Replika opublikowano zdjęcia materiałów dydaktycznych, jakie uczniowie otrzymali na lekcjach religii. Osoba odpowiadająca za ich rozprzestrzenianie jako niewłaściwe osoby określa “pedofilów, homoseksualistów, gangi ,sekty”. W kontakcie z “zakazanymi” osobami mogą pomóc dziecku media i ich zły wpływ, który przecież znacznie ogranicza czas na multum bardziej wartościowych rzeczy – z modlitwą na czele. Szkoła kategorycznie odcina się od przedstawianych wypowiedzi zaznaczając, że nie podlegają one jurysdykcji dyrekcji. 



Nie jest to pierwsza sytuacja, jaka została upubliczniona w mediach społecznościowych po powrocie nastolatków na zajęcia stacjonarne. Kilka tygodni temu jedna z uczennic odsłoniła przed opinią publiczną to, czego ona i jej koledzy “dowiadują się” na temat obowiązków kobiet w społeczeństwie. Według nauczyciela feminizm “zaburza relacje między płciami oraz zdolność mężczyzny do trwałego związku, a także  uniemożliwia im pokochanie kobiety na całe życie”. Przedkłada również pracę, karierę, samorealizację kobiety nad wychowanie dzieci czy pielęgnowanie ogniska domowego. Jakby tego było mało, “dezawuuje kobiecą subtelność i wdzięk, a podkreśla… siłę i waleczność(?)”.
W komentarzach pod tiktokiem zawrzało. Licealiści zaczęli pisać, że takie rzeczy mają miejsce także w innych szkołach w całej Polsce. Jako przykład można podać Szczecin, gdzie na lekcje religii deklaruje się uczęszczać już mniej niż 25 proc. wszystkich licealistów. Kolejnym miastem jest Wrocław, gdzie w szkołach ponadpodstawowych ledwo 32 proc. uczniów utrzymuje chęć poszerzania wiary przez katechetę.

Często w związku z oficjalną rezygnacją rodzice zgłaszają problemy, jakie przysparza im szkoła. Kilkugodzinne okienka czy obowiązkowe uczestniczenie w obrzędach religijnych podczas oficjalnych uroczystości placówki edukacyjnej to codzienna zmora uczniów. Na stronie równoscwszkole.pl każda osoba ma możliwość wyrazić publicznie niezadowolenie poprzez zgłoszenie, które umieści taką świecką placówkę tutaj.

Dotychczas skargi do Fundacji Wolność od Religii wniesiono na 1198 miejsc.

Działacze z Pew Research Center umieścili Polskę na pierwszym miejscu pod względem podejścia do wiary w zależności od wieku. Dane w liczbach wskazują, że 55 proc. Polaków powyżej 40 roku życia deklaruje uczęszczać na msze cotygodniowo, za to wśród młodych jest to tylko 29 proc. Dla millenialsów oraz osób urodzonych w latach 90’ religia jest już zupełnie nieważna, a chęć należenia do wspólnoty religijnej deklaruje ledwo 16 proc. młodych. 

Katechetka z Koluszek stwierdziła, że kontakt z homoseksualistami jest zagrożeniem dla młodzieży. Pozwolimy sobie poddać to w wątpliwość i sprawdzić, w jaki sposób zachowują się przedstawiciele kościoła. Wystarczy wpisać w wyszukiwarce kilka słów na temat osób duchownych, by wyrobić sobie dość niepochlebną opinię. W takiej sytuacji nasuwa się pytanie: czy może nie lepiej, by uczniowie sami wybierali, z kim będzie im przyjemniej się kontaktować? 


Dodał(a): CKM.PL Poniedziałek 22.11.2021