Kluby otwarte. Mundurowi przepychają się z policją, a funkcjonariusz bije DJ–a

Zarówno właściciele klubów, jak i młodzi mieszkańcy naszego kraju, mają dość lockdownu i obostrzeń. W związku z tym niektóre lokale zostały otwarte na weekend i przyciągnęły tłumy amatorów dobrej zabawy. Wiązało się to z licznymi interwencjami funkcjonariuszy, ale uczestnicy imprez niewiele sobie z tego robili.
Zrzut ekranu 2021-01-25 o 17.39.07.png

W Nysie otwarto jeden z popularniejszych klubów, czyli "Nitro". Mimo tego, że imprezę zaplanowano na godzinę 21, to już od 19 tworzyła się kolejna chętnych. Na miejscu szybko pojawili się także funkcjonariusze, ale mimo interwencji, ludzie nadal się bawili. Mundurowi musieli zamknąć całą ulicę, by na miejscu nie pojawili się nowi goście i pojedynczo wypraszali uczestników imprezy.

Z kolei w Świebodzinie doszło do przepychanek z funkcjonariuszami. Mundurowi dotkliwie pobili DJ–a, który zapowiedział otwarcie lokalu. Policjanci próbowali legitymować osoby znajdujące się w klubie, a gdy ci stwarzali trudności, stróże prawa używali siły. Łącznie wylegitymowano 52 osoby.



Nie mogło zabraknąć także imprezy w stolicy. W lokalu przy ul. Parkingowej w Warszawie odbyła się huczna potańcówka. Dodatkowo, gdy do środka weszli policjanci, DJ puścił popularną piosenkę o partii rządzącej, która wyszła podczas niedawnych protestów.

W Ostrowie Wielkopolskim doszło także do przepychanek pomiędzy policją, a członkami stowarzyszenia Pancerni Poznań oraz WON (Wolna Odrodzona Niepodległa). Chcieli oni wesprzeć właściciela lokalu, który się otworzył mimo zakazu. Z początku konflikt ograniczył się jedynie do utarczek słownych, lecz stróże prawa zaatakowali mężczyznę, który nie miał na sobie maseczki. Akcja na nagraniu poniżej zaczyna się od 12 minuty. 



Imprezy odbyły się jeszcze w kilku innych miastach w Polsce. Właściciele lokali masowo buntują się przeciwko obostrzeniom. Wszystko w obawie o poważniejsze konsekwencje, a nawet i bankructwo. Jak widać, ludzie także niecierpliwie czekali na tę sytuację, ponieważ w każdym klubie pojawiały się dziesiątki, a nawet i setki amatorów zabawy. 


Dodał(a): Konrad Klimkiewicz / youtube @Pancerni Poznań Poniedziałek 25.01.2021