Kamil Durczok poprowadzi szkolenia z kryzysu wizerunkowego. "Kto, jeśli nie ja"

Kamil Durczok nie wydaje się raczej osobą kompetentną do prowadzenia szkoleń w zakresie radzenia sobie z kryzysem wizerunkowym, jednak dziennikarz uważa swoje negatywne doświadczenia jako zaletę.
durczokk.jpg

Dziennikarz planuje pokazanie swojego przykładu jako przestrogę: "Kto, jeśli nie ja, nauczy kogoś, jakich błędów unikać, żeby nie znaleźć się w podobnej sytuacji" mówi Durczok. Rzeczywiście, po publikacji tygodnika "Wprost" z 2015 r., gdzie zarzucono mu mobbingowanie pracowników "Faktów" TVN, z jego karierą było coraz gorzej.



W 2016 roku Durczok postanowił otworzyć serwis silesion.pl, który miał być największym portalem dla mieszkańców Śląska, ale strona okazała się wielkim niewypałem. Te i kilka innych upadków mają teraz obrócić się w złoto. Durczok przerwał milczenie i planuje szkolić młodych przedsiębiorców i osoby rozpoczynające karierę w branży medialnej, jak uniknąć podobnych sytuacji. Być może mądrość po szkodzie okaże się dla wielu niezwykle pomocna.

Sprawdź także: Minister broni kobiet opalających się topless

W rozmowie z Markiem Czyżem Kamil Durczok powiedział, że doskonale zdaje sobie sprawę z tego, co zrobił, i jak negatywny wpływ miało to na jego życie, a przede wszystkim co wpłynęło na taką porażkę: "Ja, mój alkoholizm, moje odpuszczanie sobie, moja skrajna głupota, która nie wiem skąd się wzięła. To, co zabiło Kamila Durczoka, to Kamil Durczok – ten zły" – zdradził dziennikarz.

Durczok liczy na to, że szkolenia pozwolą mu wrócić na właściwy tor. Dodatkowo mówił on w lipcu o nowym projekcie internetowym, który ma ruszyć 1 września, jednak nie poznaliśmy jeszcze szczegółów.

Zobacz koniecznie: Dziennikarstwo śledcze u Rydzyka. Uczelnia wprowadza nowy kierunek


Dodał(a): Konrad Klimkiewicz Poniedziałek 31.08.2020