Kaczor w szpitalu. Ptak-seksoholik uszkodził sobie ptaka

Każdy ma swoje potrzeby, jednak wszyscy doskonale wiedzą, że nawet największa przyjemność powinna być rozsądnie dawkowana. Umiaru zabrakło jednak kaczorowi o imieniu Dave, który za swoje rozrywkowe skłonności zapłacił najwyższą cenę.
iStock-1175671326.jpg

Takiej listy kochanek pozazdrościłby mu niejeden kaczor. Swoje pierzaste koleżanki potrafił atakować nawet 10 razy dziennie. Doszło nawet do tego, że niektóre kaczki z domowego stada zaczęły unikać napalonego ptaka.

On jednak niezrażony niechęcią ze strony pań kontynuował swoje podboje. Kara, która spotkała ptasiego amanta okazała się jednak wyjątkowo dotkliwa. Zwierzę nabawiło się bowiem infekcji przyrodzenia, którą próbowano leczyć antybiotykami, jednak terapia nie przynosiła skutków.



Ostatecznie zdecydowano się na amputację przyrodzenia. Werynarz pozostawił jednocentymetrowy kikut, ale przewiduje, że jurny kaczor nie zmieni swoich upodobań. Lekarz zakłada również, że zabieg pomoże ograniczyć ryzyko infekcji. Wiadomo również, że w przyszłości ptak nie będzie mógł mieć potomstwa.

Historia przypomina nieco przypadek Jonah Falcona mogacego się pochwalić najdłuższym penisem świata. O mężczyznę upomniała się branża porno, jednak nic nie wskazuje na to, że Animal Planet miałoby skontakować się z kaczym Cassanovą. 

Obecnie kaczor dochodzi do siebie pod okiem lekarza.


ZOBACZ TAKŻE: ORZEŁ WYSYŁA KOSZTOWNE SMS-Y. WYCZERPAŁ BUDŻET NA BADANIA



Dodał(a): Adam Barabasz / fot. iStock Piątek 06.12.2019