Jedziesz pod wpływem alkoholu? Tu stracisz auto
Chyba każdy z nas lubi czasem wypić piwo, a może nawet parę drinków. Oczywiście zdarza się, że przesadzimy. Najgorzej jak niektórzy w takiej sytuacji decydują się na jazdę pod wpływem alkoholu. Ten kraj postanowił walczyć z tego typu patologią na drodze i wprowadził bardzo surowe prawo.
Niestety problem pijanych kierowców nie dotyczy tylko Polski, występuje również w innych krajach Europy. Dlatego Dania wprowadziła nowe prawo, które surowo ukarze nietrzeźwych kierowców, ale również właścicieli samochodów.
Duński parlament przegłosował radykalne zmiany w prawie. Od teraz prowadzący auto, który będzie miał 2 promile alkoholu w organizmie albo dwukrotnie przekroczy dopuszczalną prędkość, straci samochód i to nie koniec – informuje portal brd24.pl.
Nietrzeźwy kierowca straci auto, nawet jeśli nie jest jego właścicielem. Dokładnie chodzi o Samochody leasingowane czy należące do firm transportowych, również zostaną skonfiskowane i zlicytowane na rzecz państwa.
Benny Engelbrecht, minister transportu w Danii, stwierdził, że na nowym prawie nie stracą firmy transportowe, ponieważ ciężarówki nie będą w stanie jechać np. na autostradzie z podwójną prędkością. Problemem może być jedynie nadużywanie alkoholu przez kierowców. Polityk uspokoił też, że konfiskacie podlegać będzie jedynie ciągnik siodłowy, a nie jego ładunek – czytamy w brd24.pl.
To na firmach będzie ciążył obowiązek egzekwowania od pracowników pieniędzy wskutek strat poniesionych w wyniku konsfistakty ciężarówki za jazdę pod wpływem alkoholu. W przypadku utraty własnego auta możemy mieć pretensje jedynie do samych siebie.
Podobne prawo obowiązuje również w kilkunastu krajach Unii Europejskiej. Przykładowo w Belgii, sąd może zadecydować o unieruchomieniu pojazdu kierowcy, który stracił prawo do prowadzenia auta, lecz tylko jeśli samochód jest jego własnością.
