Japońskie liczydło
Jedyna tabliczka jaką lubisz, to mleczna z bakaliami, a w podstawówce byłeś zagrożony z matmy? Przedstawiamy sposób na mnożenie poprzez zliczanie kropek
Nie, wcale nie musisz namalować 123 kropek i przemnożyć każdą z nich przez wymalowane obok 321 kropek. Jest na to prostsza metoda, którą wymyślili sprytni Japończycy. Niby każdy z nich ma przy sobie komórkę, zegarek z kalkulatorem lub masę innej elektroniki, która może przeliczyć wszelkie rachuby na liczbach.
Jednak wyobraź sobie, że wysiadł prąd, a biedny Azjata znalazł się w swoistym Trójkącie Bermudzkim, który rozmagnetyzował jego wszelkie sprzęty, a on musi przemnożyć dwie trzycyfrowe liczby, inaczej zginie on i jego rodzina. Przyznasz – scenariusz całkiem realny...
Wtedy to sprytny skośnooki zaczyna bazgrolić przecinające się linie na kartce. Nie, nie oszalał – przypomniał sobie prastary sposób zastępujący tabliczkę mnożenia.
Wystarczy rozrysować odpowiednią ilość linii w konkretnym kierunku, a potem zliczyć kropki na przecięciach tych prostych. Takie oldskulowe liczydło.
Zobacz jak szybko wykonać takie działanie. I ocalić japońską rodzinę!
Przyznaj się - liczyłeś kropki razem z `nauczycielem`! Bierz kartkę, długopis i sprawdź czy metoda działa.
