Jak zrobić nalewkę
W przyrodzie nic się nie zmarnuje.
Owoce są bardzo zdrowe, zwłaszcza w zalewie spirytusowej. Oto przepis na nalewkę owocową o mocy, która nawet niedźwiedziowi wyrwie zęby.
1. Co zalewać? Odpowiedź, że robaka – jest zbyt prosta. Prawidłowa brzmi: zalewać (oczywiście wysokoprocentowym alkoholem) wiśnie, czarne porzeczki, śliwki. Ale możesz też zalać wszystko, co masz pod ręka: truskawki, porzeczki, agrest, winogrona itd. Uzyskasz wtedy koktajl nazywany fachowo ratafia.
2. Teraz przystąp do właściwej pracy. Do gąsiora wsyp po pół kilograma dojrzewających owoców (muszą być pierwszorzędnej jakości). Kolejne warstwy przysyp pół kilogramem cukru. W dwa–trzy tygodnie potem zlewasz z gąsiora powstały w nim sok.
3. Do zalewania użyj alkoholu o mocy stosownej do twego gustu. Możesz wymieszać sok z wódką w ulubionych przez ciebie proporcjach, możesz też przygotować wersję hard, z wykorzystaniem czystego spirytusu i to jest właśnie to, co niedźwiedziowi powyrywałoby zęby.
4. Nalewkę możesz też uzyskać z miąższu owocowego, który pozostał w gąsiorze. Niestety, jest to sposób czasochłonny– napitek na miąższu będzie gotowy do spożycia dopiero po miesiącu. I tylko wtedy, jeśli będziesz go codziennie wstrząsał. Wstrząsał, nie mieszał!
