Jak rzucić kobietę (z klasą)

Doszedłeś do wniosku, że twój związek nie ma przyszłości i chciałbyś się uwolnić? Najlepiej, by to kobieta sama z tobą zerwała. Sprytnie zachęć ją do tego

iStock_20631125_SMALL.jpg


1) Zapisz się do jakiegoś egzotycznego kościoła lub sekty i zacznij ją nawracać. Wygłaszaj głębokie maksymy filozoficzne. Koniecznie powiedz, że chciałbyś wychowywać w prawdzie każde z waszych dziesięciorga dzieci – bo tyle nakazuje mieć guru twojej sekty. Uwaga: może się zdarzyć, że ona zechce mieć z tobą tyle dzieci. Z naszych doświadczeń wynika, że zazwyczaj dopiero po drugim dziecku kobiecie wyparowują z głowy myśli o rodzinie wielodzietnej.

2) Powiedz jej, że rzuciłeś pracę, która zapewniała wam bezpieczne utrzymanie, a postanowiłeś żyć z niepewnego pisania filmowych scenariuszy. Potem zaprezentuj jej próbki twórczości, opracowane na podstawie dialogów ze starych niemieckich pornosów. Albo cię pokocha perwersyjną miłością, albo zaraz ucieknie. Tak, czy tak – wygrywasz.

3) Ona nadal chce mieć z tobą dzieci? Powiedz, że jesteś gejem i koniecznie poproś ją, aby zachowała dyskrecję. Rozczulisz ją dodając, że jest wspaniałą kobietą i długo miałeś nadzieję zmienić dla niej swoją orientacje seksualną, ale nie udało się. Dla wzmocnienia efektu dodaj, że chcesz operacyjnie zmienić płeć.

4) Wciąż nie udało się jej zniechęcić? Poświęć się trochę i przez dwa tygodnie trzymaj się uparcie twierdzenia, że mydło zabija. Na dowód pokaż jej parę artykułów na ten temat z alternatywnej prasy. Efekt wzmocnisz nie zmieniając codziennie skarpetek i bielizny. Tak, wiemy, że to okropne, ale cel uświęca środki.

5) Codziennie przy kolacji pytaj ją, co sądzi o filozofii minimalistów. Na dowód, że ty ich szanujesz i naśladujesz przed każdą kolacją wyjmuj jedno z jej ubrań z szafy i wyrzucaj przez okno. Uwaga: ona może być tym zachwycona, uważając, że robisz w szafie miejsce na ciuszki dla waszych dzieci.

6) W razie potrzeby łącz strategie. Wolność czeka! Ale uwaga: jeśli nic nie zadziała, masz dwa wyjścia: albo ona kocha cię bezgranicznie i mimo wszystko rozważysz wariant założenia z nią rodziny i pilnej pracy, by wielokrotnie załapać się na program 500+. Jeśli cię to nie kręci, pozostaje ci zerwanie związku przy pomocy SMS-a, wyrzucenie karty SIM, a w końcu ucieczka, najlepiej zagranicę. Ale to już nie będzie zerwanie z klasą. Niestety...


Dodał(a): CKM Poniedziałek 12.09.2016