Jak atakuje Anders
Słowo stało się ciałem! Autentyczny, oryginalny, nowoczesny polski czołg już jeździ, strzela i warczy!
Polscy inżynierowie z gliwickiego OBRUM dokonali niemożliwego: wymyślili, zaprojektowali i zbudowali supernowoczesny lekki czołg! W pękaniu z dumy nie przeszkadza nam fakt, że pojazd — którego bazą jest wielozadaniowa platforma bojowa Anders — istnieje na razie tylko w jednym egzemplarzu, w połowie powstał z zagranicznych części i z formalnego punktu widzenia nie jest czołgiem, a „jedynie” wozem wsparcia ogniowego... Najważniejsze, że jest nasz!
SILNIK
Wysokoprężny niemiecki MTU 8V199 TE20 o mocy 720 KM. Rozpędza on ważącego ok. 33 ton Andersa do prędkości 70 km/h.
OBRONA
Oprócz kompozytowego pancerza pojazd chronią też systemy aktywnej ochrony balistycznej: ukraiński Zasłon oraz izraelski Trophy.
ZAŁOGA
Trzy osoby (dowódca, kierowca, strzelec). Dodatkowo z tyłu wozu jest miejsce dla czterech żołnierzy piechoty w pełnym uzbrojeniu.
PLATFORMA WIELOZADANIOWA
Na gąsienicowym podwoziu Anders może powstać nie tylko czołg, ale też np. bojowy wóz piechoty albo zestaw przeciwlotniczy.
UZBROJENIE
Na bezzałogowej wieży mieści się m.in. szwajcarskie działo RUAG CTG 120 mm, granatnik 40 mm i dwa karabiny maszynowe.
WŁADYSŁAW ANDERS (1892–1970) Generał, Naczelny Wódz, w czasie II wojny światowej dowodził m.in. 2 Korpusem Polskim i zdobył Monte Cassino.
