Iwona Morawiecka zarobiła 15 milionów na sprzedaży działek. Kupiła je 'po taniości' od Kościoła

Jak to było? W tym kraju podobno nie ma równych i równiejszych. Dziwnym trafem gdzie nie spojrzysz, tam pojawiają się przeczące temu dowody. W końcu cena za prawie 15 hektarów wynosząca 700 tys. złotych brzmi jak okazja życia, a akurat dziwnym trafem nadarzyła się ona żonie premiera.
Zrzut ekranu 2021-12-6 o 16.43.27.png

Kilka miesięcy temu redakcja Wirtualnej Polski dotarła do informacji, według których szacowany majątek Mateusza Morawieckiego i jego małżonki Iwony wynosi ok. 40 mln złotych. Małżeństwo w 2013 roku zdecydowało się na podzielenie majątku, przez co premier nie musi wykazywać nieruchomości, które należą do jego żony.



A trochę ich jest – wystarczy spojrzeć na wrocławskie działki, które kobieta kupiła od Kościoła w 2002 roku za 700 tysięcy złotych. Już wtedy w momencie zakupu były one warte 4 miliony złotych, a uwzględniając inflacje, ceny znacznie poszły w górę. 

Działki nabyła spółka Paskart Sobuś. Zarejestrowano ją pod koniec października 2020 roku. Wychodzi na to, że pojawiła się ona 10 miesięcy przed transakcją.

No nic, nam pozostaje liczyć na to, że w sklepie pojawi się promocja na pomidory, bo raczej nie przytrafi nam się tak wielki spadek na ziemię. Nawet, gdyby jednak tak się stało, otrzymanie kredytu też brzmi jak kolosalne wyzwanie.

Dodał(a): Konrad Klimkiewicz / youtube.com Poniedziałek 06.12.2021