Hobby dyktatorów

ADOLF HITLER
wódz niemieckiej III Rzeszy (1933—1945 r.), 40 mln ofiar
HOBBY: malarstwo i architektura. Malował pocztówki i prymitywne obrazy, dwa razy zdawał na studia do wiedeńskiej Akademii Sztuki (bez skutku).
JÓZEF STALIN
generalissimus Związku Sowieckiego (1922—1953 r.), 50 mln ofiar
HOBBY: poezja i powieści historyczne. W młodości pisał i publikował wiersze, jego ulubioną książką był „Faraon” Bolesława Prusa.
JEAN BOKASSA
dyktator i cesarz Republiki Środkowoafrykańskiej (1966—1979 r.), 100 tys. ofiar
HOBBY: znaczki pocztowe. Ogłosił siebie m.in. „Wielkim Mistrzem Międzynarodowego Bractwa Książąt—Filatelistów“.
IDI AMIN
feldmarszałek Ugandy (1971—1979 r.), 300 tys. ofiar
HOBBY: boks i Szkocja. Uważał siebie za najlepszego boksera na świecie, a równocześnie publicznie mianował się „Ostatnim Królem Szkocji”.
SADDAM HUSAJN
prezydent Iraku (1979—2003 r.), 50 tys. ofiar
HOBBY: powieściopisarstwo. Jego ostatnia książka, powieść romantyczna „Zabibah i król” (wyd. w 2001r.), była w Iraku prawdziwym bestsellerem.
NICOLAE CEAUSESCU
słońce Karpat i Rumunii (1965—1989 r .), 100 tys. ofiar
HOBBY : psy. Miał dwa czarne labradory (o imieniu Corbu oraz Sarona), z którymi wspólnie mieszkał, sypiał i nie rozstawał się aż do śmierci — własnej.
KIM DZONG IL
ukochany przywódca Korei Północnej (od 1994 r.), 200 tys. ofiar
HOBBY: amerykańskie filmy akcji. W swojej prywatnej kolekcji wideo ma ich ponad 20 tys., m.in. wszystkie produkcje z Jamesem Bondem. Lubi też filmy „dla dorosłych”, ale oficjalnie się do tego nie przyznaje.
MAO ZEDONG
przewodniczący komunistycznych Chin (1949—1976 r.), 60 mln ofiar
HOBBY: seks, seks, seks. Najbardziej lubił kochać się równocześnie z kilkoma kobietami — koniecznie młodymi i z dużymi piersiami.
FIDEL CASTRO
dyktator Kuby (od 1959 r.), 10 tys. ofiar
HOBBY: cygara. Kilka lat temu publicznie zerwał z paleniem, ale ukradkiem robi to dalej — pali przede wszystkim ekskluzywne, ręcznie skręcane Cohiby.
ALEKSANDER ŁUKASZENKO
prezydent Białorusi (od 1994 r.), nieznana liczba ofiar
HOBBY: hokej. Nie
tylko sam w niego gra, ale szczęśliwemu białoruskiemu narodowi zbudował kilkadziesiąt krytych lodowisk — żeby wszyscy mieli takie samo hobby jak on.