Historia największego konkurenta „złotego M” – zobacz, jak narodziła się legenda sieci Burger King!

Jak zaczęła się historia tej sieci i za co ją lubimy? Oto garść najciekawszych informacji.

Burger King jest o ok. 14 lat młodszy od restauracji McDonald’s. Podobnie jak największy konkurent pochodzi z południa USA, jednak nie z Arizony, jak sieć lokali ze złotym „M”, a ze słonecznej Florydy. To tutaj, w Miami powstały dwa pierwsze lokale z charakterystycznym logo. Mimo niepozornych początków dziś Burger King jest jednym z największych graczy na globalnym rynku gastronomicznym – wspólnie z innymi markami wchodzącymi w skład koncernu AmRest.

Burger King – zaczęło się od wizyty w McDonald’s…

Tak, tak. Kiedy Keith J. Kramer i wuj jego żony, Matthew Burns, odwiedzili jeden z lokali ze złotym „M” w logo, znaleźli inspirację dla własnego biznesu. Wyposażyli się więc w odpowiedni sprzęt i otworzyli niewielki bar pod nazwą Insta-Burger King w Jacksonville na Florydzie. Od początku ich zamysłem było stworzenie sieci restauracji i rzeczywiście rok później powstały dwie kolejne – w Miami. Model biznesowy nie do końca się jednak sprawdził i już w 1954 roku spółka zaczęła mieć poważne problemy finansowe. Dwóch franczyzobiorców z Miami, David Edgerton i James McLamore, upatrzyło w tym swoją szansę i przejęło przedsiębiorstwo od Kramera i Burnsa. Niemal natychmiast zmienili nazwę na „Burger King” i… ruszyli na podbój gastronomicznego świata.

Do 1967 roku, kiedy sieć trafiła w ręce kolejnego właściciela, należało do niej już ponad 250 lokali. Kolejne dekady były czasem wzlotów i upadków sieci, ale jej obecna sytuacja i wartość rynkowa (szacowana na ponad 3 miliardy dolarów!) pozwalają stwierdzić, że Burger King odniósł globalny sukces, a marka stała się jedną z ikon świata fast foodów.

Kultowy Whopper i nie tylko

Na czym polega fenomen amerykańskiej sieci? Na sposobie, w jaki przyrządzane są w niej burgery. Różnią się znacząco od tych oferowanych przez konkurencję ze złotym „M” w logo. Są grillowane i przyprawiane tak, aby otrzymać wyraźny smak dymu wędzarniczego, który jest sekretem słynnych Whopperów serwowanych przez Burger King. Kotlety są też nieco większe i grubsze, co sprawia, że burgery od Króla mogą być nieco bardziej sycące.

Warto pamiętać, że kultowy Whopper jest obecny w menu sieci Burger King już od 1957 roku – kanapka ma więc ponad 60 lat! I choć nie przyćmiła popularnością Big Maca od konkurencji, ma swoich zwolenników na całym świecie. Jeśli jeszcze jej nie próbowałeś – z całą pewnością warto!


Dodał(a): Izabela Popko Czwartek 19.04.2018