Halo vs. Call of Duty
Grasz z chłopakami w Call of Duty, a tu nagle przez sufit wpada Master Chief z gry Halo! Ci goście, gdy się nudzą, grają na konsoli. Niby nic w tym nadzwyczajnego, jednak nagrywają przy tym epickie wideo.
Możemy przepychać się i godzinami dyskutować nad wyższością „Halo” nad „Call of Duty” lub na odwrót. Jednak najlepiej rozwiązywać takie kwestie w realu. I nie musi to się odbywać na ubitej ziemi, bo nie znasz dnia ni godziny, kiedy dopaść Cię może Master Chief.
Danny and Michael Philippou to młodzi twórcy z YouTube`a, którzy mogliby zawstydzić niejednego speca od efektów specjalnych z Hollywood. Ich epickie filmiki, w którym zazwyczaj rozwalają wszystko dookoła, a z każdego miejsca na ciele leje się krew, obejrzało już 120 milionów osób.
W najnowszej produkcji walczą z Master Chiefem, ale gdy walka staje się jednostronna, nadchodzi pomoc - juggernaut. Warto tu zwrócić również uwagę na kreacje seniorów, którzy wcielają się w role Nazi zombie.
A Ty po której stronie stajesz?
