Filmy, papierosy, seks... Jak Patryk Vega zaczął to wszystko?
Patryk Vega
42 lata, warszawiak. Reżyser filmowy, scenarzysta i pisarz. Żonaty, troje dzieci. Twórca kultowego „Pitbulla” i innych, nie mniej popularnych, filmów sensacyjnych. W kinach można obejrzeć jego film „Kobiety mafii 2”, a w internecie dokument o chorych i wykluczonych podopiecznych Domu w Broniszewicach.
CKM: Pierwsze pieniądze, które zarobiłeś?
Patryk Vega: Miałem 10 lat i w karty ograłem z całej pensji pijanego glazurnika, który siedział na klatce schodowej w moim bloku.
Pierwsze wydane większe pieniądze?
Patryk Vega: Będąc nastolatkiem, na nielegalnym oprogramowaniu zarabiałem w weekend dwie pensje mojej matki. Pamiętam, jak po pierwszej wypłacie obkupiłem się za wszystkie czasy w sklepie Levi’s.
Pierwszy film, jaki sam zrobiłeś?
Patryk Vega: Oczywiście „Pitbull”, 2005 rok. Do dziś doskonale pamiętam dzień, w którym rozpoczynaliśmy zdjęcia. Jechałem na plan i byłem totalnie przerażony, bo przecież nigdy wcześniej nie reżyserowałem. Nawet nie wiedziałem, jakie komendy wydaje reżyser.
Pierwszy film dla dorosłych, który widziałeś?
Patryk Vega: Miałem wujka erotomana, który pokazywał mi pornosy, gdy miałem 9 lat!
Pierwszy wypadek?
Patryk Vega: W wieku czterech lat. Wujek uczył moją mamę kierować samochodem. Siedziałem na tylnym siedzeniu, matka wcisnęła gaz do dechy i skasowała dużego fiata na drzewie. (...)
To był tylko fragment rozmowy o pierwszych razach Patryka Vegi.
Całość (w tym opisy pierwszego alkoholu, papierosów, seksu i pierwszych ukradzionych kwiatów doniczkowych) znajdziesz tylko w kwietniowym numerze CKM - w kioskach!
Kup CKM przez internet: zamawiając prenumeratę na rok 2019 dostaniesz dwa numery GRATIS! KLIKNIJ TUTAJ.